Pasta z awokado i serka koziego

Weekend już prawie za nami, zaczynamy kolejny tydzień pracy. To, że ,śniadanie to najważniejszy posiłek dnia pewnie wie każdy z nas ale czy wiecie, że poniedziałkowy pierwszy posiłek ma ogromne znaczenie? Nie tylko dla naszego dobrego całodziennego samopoczucia ale całotygodniowego! To, jak zaczniemy pierwszy dzień tygodnia potrafi bardzo mocno wpływać na efektywność naszych działań przez kolejne dni... Mam nadzieję, że dzięki temu jeszcze bardziej będziemy przykładać się do poniedziałkowych śniadań ;) Dlatego u nas past ciąg dalszy, ostatnio powstała kolejna wariacja gdzie główną rolę odgrywa oczywiście awokado. Wielu z nas decyduje się na rezygnację z tłuszczy zwierzęcych (i bardzo dobrze!), gdyż nie tylko są kopalnią tak zwanego "złego cholesterolu" (czyli frakcji LDL) ale także ich nadmierne spożycie prowadzi do wielu chorób takich jak miażdżyca, cukrzyca a nawet zawał serca... W przeciwieństwie do niego, tłuszcze nienasycone (czyli roślinne, na przykład te zawarte w awokado) pomagają nam obniżać poziom "złego cholesterolu" dlatego uważam, że w diecie każdego takie warzywo powinno gościć co najmniej raz w tygodniu :)




Potrzebujemy:

  • 1 dojrzałe awokado
  • 1 opakowanie (125 g) serka koziego
  • 1 średni pomidor
  • 1 łyżeczka nasion czarnuszki
  • sól, pieprz

Awokado wydrążamy ze skórki i "ugniatamy" razem z kozim serkiem.





Pomidor kroimy w kostkę, wrzucamy do naszej pasty. Na koniec dodajemy czarnuszkę oraz sól pieprz do smaku.
U nas jako "baza" wystąpiło pieczywo ale równie  dobrze możecie takie smarowidło zjeść na ulubionym warzywie typu papryka, liść sałaty czy marchewka :)
Oczywiście śniadanie byłoby niekompletne gdyby nie filiżanka ulubionej herbaty lub kubek aromatycznej kawy, każdemu wedle smaków i gustu.
Mam nadzieję, że przepis i kilka faktów o "złych i dobrych" tłuszczach przydadzą Wam się :) Póki co życzymy udanego i smacznego tygodnia!








3 komentarze:

  1. Mniam, nie jadłam takiej pasty jeszcze a jako, że uwielbiam paste ogólnie to jestem zoobowiązana i taką przyrządzić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis ! od dłuższego czasu czytam twojego bloga

    OdpowiedzUsuń