Szybka szarlotka z kruszonką i aromatycznym cynamonem

Ostatnimi czasy trochę nam daleko od typowej złotej jesieni gdyż od kilku dni nieustannie pada deszcz. Do tego wszystkiego dokładamy wczorajszy "szalony wiatr" więc pogoda nas nie rozpieszcza. Ale... :) Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Całą tą złą aurę można obrócić na coś lepszego i na przykład (jeśli oczywiście mamy taką możliwość) zaszyć się w domu i jakoś tą pogodę "obejść bokiem". Ja zrobiłam to baaardzo prostym sposobem, a mianowicie zapachem ciasta, który to roznosił się po każdym zakamarku mieszkania. Powiem Wam szczerze, że nawet sam smak szarlotki nie był tak przyciągający, jak delikatny aromat cynamonu i kardamonu wchodzący do każdego pokoju. Ciasto jest pół-dietetyczne, jakby to powiedziała moja mama, gdyż jest bez spodu :) Dlatego też przygotowanie jego zajmuje Wam jakieś... 30 minut maksymalnie, łącznie z pieczeniem. No to zaczynamy!



Będziemy potrzebować:
  • 4-5 średnich jabłek
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżeczka cynamonu
  • 1/2 łyżeczki kardamonu
  • 150 g mąki
  • 150 g cukru
  • 100 g masła
Na początek obieramy nasze jabłka ze skórki i kroimy w średniej wielkości kostkę.




Następnie rozgrzewamy masło na patelni i dodajemy do niego owoce. Smażymy całość około 5 minut, pod koniec dodając miód, cynamon i kardamon. Chodzi o to, żeby jabłka pozostały kruche, gdyż zmiękną odpowiednio podczas pieczenia. A uwierzcie mi, jeśli zbyt długo będziemy smażyć, powstanie dość nieapetyczna papka ;)
Odstawiamy owoce z palnika i rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Teraz czas na kruszonkę - nic prostszego. Mieszamy ze sobą mąkę i cukier, a następnie dodajemy masło. Są różne metody, jedni mówią, że trzeba dodawać masło z lodówki i pokroić je do naszej kruszonki. Inni są zdania, że masło musi być miękkie bo wtedy łatwiej jest nam przygotowywać wszystko. Ja powiem szczerze, że oba sposoby są dobre, ale wolę ten z miękkim masłem. Wracając do przepisu - wszystko razem zagniatamy i na chwilkę dajemy do lodówki (dosłownie 5 minut).
W tym czasie przekładamy jabłka na wybraną formę i posypujemy je kruszonką.





Szarlotkę wstawiamy do piekarnika i pieczemy jakieś 15-20 minut, aż kruszonka nie zrobi się złoto-brązowa.
Jak widzicie nic prostszego a efekt, jaki osiągamy ostatecznie, jest na prawdę wart grzechu. Ciasta na bazie jabłek są moimi ulubionymi jeśli chodzi o jesień (oczywiście zaraz po tym jak skończy się sezon na śliwki) i uważam, że warto korzystać maksymalnie z tego, co akurat możemy sezonowo dostać. Dziś akurat jest środek tygodnia czyli taki czas, kiedy większość z nas już nie może doczekać się weekendu. Dlatego gorąco polecam umilić sobie to oczekiwanie właśnie taką aromatyczną szarlotką :) Smacznego!





3 komentarze:

  1. pyszna i zdrowa, a do tego pachnąca cynamonem :) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. woow, jakie to jest proste i na pewno musi być pyszne :) chyba dziś wypróbuję, do wieczornego filmu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo smaczna i naprawdę szybka szarlotka

    www.100club.pl

    OdpowiedzUsuń