Zielono mi czyli odkrycie chlorelli

Święta już za nami, a przed nami wyczekiwanie na kolejną porcję domowych pyszności, wyjątkowej atmosfery oraz rodzinnie spędzonych chwil. Każdy czas ma swój urok a Wielkanoc jest nim w szczególności, ponieważ te święta spędzamy najczęściej wiosną. Wtedy wszystko budzi się do życia, można spacerować, podziwiać pierwsze krokusy, śnieżyczki, które pojawiają się w naszych ogrodach. 
Każdy sezon przynosi pewne nowości, niektóre z konieczności a niektóre z przyjemności ;) Ja połączyłam oba czynniki i wyszedł tytułowy zielony koktajl. Jak wiadomo, święta nie byłyby świętami gdyby nasza waga się nie zmieniła. Dlatego niech to złowrogie urządzenie stoi w kącie i pozostanie tam, póki nie przemyśli swojego zachowania ;) A my w tym czasie możemy przygotować sobie wiosenny, oczyszczający koktajl.




 Przebrnęłam przez pewną dozę artykułów i starałam się odnaleźć różne ciekawe kombinacje. Na pewno będziemy potrzebować zieloną bazę: sałata, szpinak, roszponka, jarmuż... Później "coś słodkiego" na przykład banan, mango czy gruszka i dalej możemy szaleć ze składnikami. A oto czego potrzebujemy (mój koktajl będzie zawierał jeszcze wielkanocny akcent):


  • 2 garści jarmużu
  • 1 kiwi
  • kilka kawałków mango
  • 1/2 awokado
  • małą garść rzeżuchy
  • 1/2 łyżeczki chlorelli (która możecie kupić tutaj)
  • 1/2 szklanki wody




Kiwi i awokado obieramy ze skórki, następnie myjemy jarmuż oraz rzeżuchę, dodajemy wszystko do urządzenia i miksujemy. 
Jeśli chodzi o chlorellę, sporo naczytałam się o jej wszelakich wartościach. Możecie dużo bardzo przydatnych informacji dowiedzieć się z linka, którego zamieściłam. Do mnie najbardziej przemawiają jej właściwości regulujące pH krwi (a wiadomo, że w obecnych czasach nasze organizmy są bardzo zakwaszone przez żywność) oraz wspomagające trawienie. Często, gdy jesteśmy zmęczeni, boli nas głowa, "łapiemy" przeziębienie czy katar, jest to właśnie wina zakwaszenia organizmu. Taka kuracja z chlorellą, którą możecie dodawać nie tylko do koktajlu ale też do innych potraw, na pewno wspomoże Wasz organizm :)





Odwiedzając różne ciekawe portale, natknęłam się na stronę ze zdrowa żywnością Skworcu (aby ją zobaczyć, wystarczy kliknąć tutaj). Jest to sklep internetowy z przyprawami, kaszami, bakaliami i innymi bardzo smacznymi produktami, które pomogą Wam przygotować zdrowe posiłki. Ja gorąco polecam, gdyż wybór jest bardzo duży a każda rzecz jest dokładnie opisana :)

Marzec dobiega końca, więc zostały jakieś 2-3 miesiące do wakacji. Mogłoby się wydawać, że to bardzo dużo czasu, ale uwierzcie mi - lepiej zacząć już teraz aniżeli panikować w czerwcu. Dlatego miksery w dłoń i przygotowujemy zdrowe koktajle! :)




PS: W sklepie internetowym Skworcu możecie znaleźć wiele inspiracji a ja w kolejnych postach postaram się Wam pokazać, jak szybko i smacznie można przygotować pełnowartościowe dania :)

4 komentarze:

  1. Zaklepuję taki zielony kieliszek:) Moja waga została rozbrojona i pozbawiona baterii:D Od razu lżej na duszy;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam robić koktajle ze spiruliną - nie tylko oczyszczają, ale są bardzo bardzo zdrowe. Dały mi kopa, kiedy wyniki zaczęly być gorsze w ciąży.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiadomo, że mega zdrowe ale my jakoś za koktajlami nie szalejemy :) Wolimy te wszystkie warzywa i owoce zjeść w sałatce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też tak lubię. Również używam chlorellę.

    OdpowiedzUsuń