Domowe przepisy są najlepsze - ciasto kruche z jagodami i bezą

Rodzinne obiady mają to do siebie, że mogą wnieść mnóstwo inspiracji. Ostatnio będąc u babci, miałam okazję spróbować jedno z lepszych kruchych ciast z owocami, jakie kiedykolwiek jadłam. 
Prawda jest taka, że nasze babcie są skarbnicą sprawdzonych przepisów, jedyne co trzeba zrobić, to poprosić o udostępnienie swojej wiedzy ;) 





Sami widzicie, że przepis jest bardzo prosty, ale właśnie w tej prostocie tkwi sekret. Sama babcia powiedziała mi, że najważniejsza jest baza, czyli w tym wypadku kruche ciasto. Owoce mogą być dowolne, w zależności od pory roku, jedynym zastrzeżeniem jest to, że muszą być dokładnie wysuszone. Ja osobiście wypróbowałam wiele przepisów na spody do owocowego ciasta, ale do tej pory nie mogłam znaleźć "tego idealnego". Aż do tego tygodnia... :)
Tak jak napisane na obrazku, będziecie potrzebować:
  • 2,5 szklanki mąki (może być dowolna, ja osobiście piekłam na mące żytniej)
  • 2 łyżki proszku do pieczenia
  • 1/4 szklanka cukru
  • 200 g masła
  • 5 żółtek
  • 2 łyżki śmietany
Wszystko zagniatamy, aż do uzyskania masy, następnie pozostawiamy ją na około 20 minut żeby "odtajała", wykładamy na blachę uprzednio pokrytą papierem do pieczenia. W tym czasie możecie też nastawić piekarnik na 180 stopni, żeby się nagrzał :)
 Jeśli chodzi o owoce, ja wykorzystałam jagody. Użyłam ich 1,5 litra, gdyż według mnie im więcej tym lepiej. Następnie ubijamy pianę z białek (pozostało nam 5 białek). Pianę najlepiej ubić z odrobiną soli, a gdy będzie już sztywna, dodajemy szklankę cukru - najważniejsze, żeby dosypywać po 1 łyżce! Nie powinno się od razu wsypać całej szklanki, gdyż może zaszkodzić do naszemu wypiekowi ;)




Nakładamy owoce na kruche ciasto, a następnie pokrywamy je pianą. Jak mówiłam wcześniej, jagody muszą być bardzo dokładnie osuszone :)
Pieczemy w 180 stopniach przez około 50 minut. Naszym wyznacznikiem będzie zarumienienie się pianki.
Jak sami widzicie, wypiek jest bardzo prosty do wykonania a pozostawia tyle możliwości i kombinacji. Wszystko zależy od Waszej wyobraźni :)
Czasami sięgamy po różne źródła wiedzy a nie widzimy tego, że najlepszą mamy pod ręką. Warto korzystać z mądrości ukochanych babć, gdyż na pewno podpowiedzą nam sprawdzone pomysły i uchronią przed wypiekowym "niewypałem" :)
 Smacznego kochani!




PS: Znane i bardzo lubiane przeze mnie powiedzenie, bardzo dobrze sprawdza się w tym przypadku:
"Bóg mnie mógł być wszędzie, więc stworzył Babcie" :) 
 


 
 

1 komentarz: