Soczewica z batatami i szpinakiem w sosie pomidorowym

Myślę, że każdy z nas w tym niekoniecznie najprzyjemniejszym okresie zimy marzy o gorącej misce czegoś pożywnego i smacznego. A jeśli nie każdy, to przynajmniej osoby z naszego otoczenia :) Szkopuł w tym, że taka aura za oknem nie specjalnie zachęca do intensywnego gotowania i testowania nowości. Chcemy po prostu coś dobrego a jednocześnie oryginalnego. Jak pisałam już kiedyś, najważniejsza jest dobra baza produktów. Jeśli mamy pod ręką kaszę/makaron pełnoziarnisty lub suche nasiona strączkowe oraz porcję świeżych warzyw to uwierzcie mi - nie potrzeba więcej niż pół godziny żeby przygotować smaczny obiad. U nas ponownie do łask wróciła soczewica - źródło białka, witamin z grupy B oraz solidna porcja błonnika, który da Wam uczucie sytości na długo. To co, gotowi na pyszną porcję? :)




POTRZEBUJEMY:

  • Około 120 g czerwonej soczewicy (suchej)
  • 1 mały batat
  • 2 garści świeżego szpinaku
  • 200 ml soku pomidorowego lub sosu
  • 2 łyżeczki pesto pomidorowego
  • 20 g sera fety
  • 1 łyżeczka przyprawy curry
  • 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
  • szczypta soli
  • 1 łyżka stołowa przyprawy Maggi
  • 2 szklanki wody


Wodę doprowadzamy do wrzenia i wrzucamy do niej soczewicę. Czekamy, aż wchłonie się cała i wtedy dodajemy wszystkie przyprawy: curry, Maggi, pieprz cayenne oraz sól.





Batata kroimy w kostkę i dusimy na wodzie. Gdy będzie chrupiący to zdejmujemy patelnię z ognia. Nie polecam dusić go do miękkości bo powstanie wtedy z całości całkiem nieapetyczna mamałyga :)







Do batata dodajemy wcześniej ugotowaną soczewicę, sok/sos pomidorowy oraz pesto i wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dorzucamy szpinak i pozostawiamy pod przykryciem jeszcze jakieś 5 minut.


Fetę kroimy w kostkę i po nałożeniu porcji naszego dania na talerz, dekorujemy nią całość :)






Jak obiecywałam wcześniej, przygotowanie tego obiadu nie zajmie Wam więcej niż 30 minut a jaki efekt? Ciepły i parujący talerz, pełen zdrowych składników - dzięki niemu na długo nie będziecie głodni :)
W okresie zimowym warto wykorzystywać różne strączki jak właśnie soczewica, fasola, ciecierzyca gdyż są źródłem niezastąpionego białka oraz błonnika a dodatkowo stanowią bazę pod różne potrawy. Dzięki nim nie zanosi się na nudę w kuchni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz