tag:blogger.com,1999:blog-83473822495905396352024-03-28T10:36:37.261+01:00Jak pogodzić medycynę z pasją gotowania :)Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.comBlogger128125tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-44171016393825557562020-08-28T20:27:00.000+02:002020-08-28T20:27:26.628+02:00Ogórki kiszone nie takie straszneTen post jest zupełnie czymś nowym, a dlaczego ??? Odpowiedź jest prosta piszę go ja Marek, a nie Aleksandra. Szczerzę powiem, że nie pamiętam kiedy ostatnim razem pisałem osobiście o gotowaniu. Ale dziś nadszedł ten dzień. <div>W tym roku zakochałem się w ogórkach, w każdej postaci: na surowo, w mizerii, w sałatce, teraz latem w małosolnych - w sumie te to mógłbym jeść tonami :) Natomiast dziś napiszę o kiszeniu ogórków. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrhThj6uIYmxYZDSqQRP4Sw4OHWH-NSI6yC_oxnPhfM-YiQFKIHJNAFMaxzl66Cz-0FebRWPr36DulG_7ZTpLcgNRFrgvC8j-9kQ8stnA84lQ3XBUimbxpVtWCA80Hl6tCaOmZpv3vEyg/s2048/IMG_1709.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrhThj6uIYmxYZDSqQRP4Sw4OHWH-NSI6yC_oxnPhfM-YiQFKIHJNAFMaxzl66Cz-0FebRWPr36DulG_7ZTpLcgNRFrgvC8j-9kQ8stnA84lQ3XBUimbxpVtWCA80Hl6tCaOmZpv3vEyg/s640/IMG_1709.jpg" /></a></div><div><br /></div><div>Postanowiliśmy w tym roku sami zakisić ogórki, a nie tylko polegać na naszych mamach :) Zimą oboje uwielbiamy sałatkę z ogórkiem kiszonym, kaszą kuskus, tuńczykiem i majonezem (pamiętajcie: z majonezem wszystko smakuje lepiej). Nigdy tego nie robiliśmy, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Na początku myślałem, że to będzie bardzo dużo roboty, ku mojemu zaskoczeniu poszło szybko i sprawnie. Szczerze, dawno się tak dobrze nie bawiłem w kuchni. </div><div>Przechodząc do sedna, robienie ogórków kiszonych zaczynamy od porządnych zakupów. Najlepiej na targu lub w zaprzyjaźnionym warzywniaku, jak ja, kupcie ogórki do kiszenia (tak, jest to specjalna odmiana ogórków). Podobno najlepsze ogórki do tego celu są teraz, czyli pod koniec sierpnia, początek września.</div><div>Dodatkowo należy kupić koper, czosnek, chrzan i najważniejsze sól kamienną niejodowaną (tylko z taką solą ogórki wychodzą najlepiej). W kwestii proporcji to ja użyłem:</div><div>6,5 kg ogórków</div><div>4 główki czosnku </div><div>2 laski chrzanu</div><div>2 pęczki kopru</div><div>sól w proporcji 1 duża kopiasta łyżka na 1 litr wody</div><div>słoiki z nakrętkami</div><div><br /></div><div>Naszą pracę zaczynamy od umieszczenia naszych ogórków w dużej misce, wannie z zimną wodą na minimum godzinę. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwxsHgDhS_n0R5hIioTDWnHjy7ccfwhlcFrK0PvSIJMa2dWMvMBG0qRuv8miM3o4usHghTc2ijQURhOG0Dp-zbBtuLsLcZjbE8iTJ2wMECQAcyWN4IoaYQx4s_kGQe0qvl127GT1WvbgI/s2048/62003093293__B5F15081-1D1D-4DEF-97EF-07939A08EFF4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1442" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwxsHgDhS_n0R5hIioTDWnHjy7ccfwhlcFrK0PvSIJMa2dWMvMBG0qRuv8miM3o4usHghTc2ijQURhOG0Dp-zbBtuLsLcZjbE8iTJ2wMECQAcyWN4IoaYQx4s_kGQe0qvl127GT1WvbgI/s640/62003093293__B5F15081-1D1D-4DEF-97EF-07939A08EFF4.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>W tym czasie przygotowujemy sobie czosnek, chrzan i koper.</div><div>Czosnek oraz chrzan obieramy i kroimy na talarki, natomiast koper dzielimy nożyczkami czy nożem jak kto woli na paski długości około 5 cm. </div><div>Teraz możemy przygotować słoiki. Zarówno jak macie nowe lub wcześniej używane, trzeba słoiki wyparzyć gorącej wodzie. Wystarczy do każdego słoika nalać trochę wrzątku i przelać po całej wewnętrznej części. To samo robimy z nakrętkami i tutaj należy zawsze mieć nowe nakrętki, nigdy nie używane. Z nauk naszych mam po prostu tylko nowa nakrętka zapewnia nam prawidłowe uszczelnienie słoika.</div><div>Myślę, że już godzinka minęła, może nawet trochę więcej, to wracamy do ogórków w wodzie. Wyławiamy nasz drogocenny towar, przy okazji go obmywając i usuwając ogonki (jeżeli jakieś są).</div><div>Do przygotowanych słoików dajemy na spód trochę kopru, chrzanu i czosnku, tutaj według upodobań. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBE1Z8pkSx9OV_PhFdvoVBtKfLeWY-9EfxfRg0lA19xomfaGFcksh8Ldoar9teVq5NEZAaj5GRxcdn5QUNA2Z-IpOWnYmob-shuOy6aGS64nKbgwFvPIonUbbIS6pI5-DI5lJoNw7z1As/s2048/IMG_1696.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBE1Z8pkSx9OV_PhFdvoVBtKfLeWY-9EfxfRg0lA19xomfaGFcksh8Ldoar9teVq5NEZAaj5GRxcdn5QUNA2Z-IpOWnYmob-shuOy6aGS64nKbgwFvPIonUbbIS6pI5-DI5lJoNw7z1As/s640/IMG_1696.jpg" /></a></div><div><br /></div><div>Następnie wkładamy nasze ogórki pionowo, dajemy ich tyle by się nie przechylały. Jak mamy duże słoiki, jak ja miałem, to robimy to warstwowo, czyli przed kolejną warstwą ogórków dodajemy jeszcze trochę kopru, chrzanu i czosnku. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzTqvUE21KszBVMSvSyr5YYzHVQM8NzBBFPTEZ6w_SPLuxgesD6pbIJv9zhc_-C5PBk2zdALi7YxVmvAdXdrjTje6mv3EApVNf2Iz7kREfGoolvz0J74DHNQnPjsL4O1e_nP32xY67b4Y/s2048/IMG_1697.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzTqvUE21KszBVMSvSyr5YYzHVQM8NzBBFPTEZ6w_SPLuxgesD6pbIJv9zhc_-C5PBk2zdALi7YxVmvAdXdrjTje6mv3EApVNf2Iz7kREfGoolvz0J74DHNQnPjsL4O1e_nP32xY67b4Y/s640/IMG_1697.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><div>Teraz do tak przygotowanych słoików wlewamy wodę, którą wcześniej gotujemy z solą w podanej wcześniej proporcji. Woda ma zakryć ogórki w całość. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA1fmCjbSkqk8Goz_UWbwbnhZLuwxwM6VF2XgqkgVTKwEXz7ec3gFZpYNJY_X_w9PfSVA71n2SVp9IqBmB2EVpjIFw9-mZxuFu6YWpM9vWmYLoJfctxO0bxiQNh83lNpTRbmgvIy1Xgdg/s2048/IMG_1701.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA1fmCjbSkqk8Goz_UWbwbnhZLuwxwM6VF2XgqkgVTKwEXz7ec3gFZpYNJY_X_w9PfSVA71n2SVp9IqBmB2EVpjIFw9-mZxuFu6YWpM9vWmYLoJfctxO0bxiQNh83lNpTRbmgvIy1Xgdg/s640/IMG_1701.jpg" /></a></div><div><br /></div><div>Uważajcie na słoiki są teraz bardzo gorące. Na sam koniec zakręcamy przygotowanymi nakrętkami i kładziemy słoiki z ogórkami na ręczniku go góry dnem dla lepszego uszczelnienia. Nasze ogórki tak czekają do ostygnięcia, potem polecam je włożyć do jakiegoś kosza plastikowego lub na podłodze na kafelkach, bo w wyniku procesu kiszenia może z nich trochę wody wypływać, a to przynajmniej trochę uchroni nas przed sprzątaniem. </div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMLKpwLKWJE6KzaZvY2x0C6TJ6JZptBCTv2QWzQrkk_G8G41o85F9Yj3VWB51OwWLhpSdL9WIzzkO1ClIUwbepaV-djaKhE7F2Z5B3K0eWgWBH_k8o38Rn3-Q1-ZPrPI4Vpv4q34iW_Gw/s2048/IMG_1705.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1437" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMLKpwLKWJE6KzaZvY2x0C6TJ6JZptBCTv2QWzQrkk_G8G41o85F9Yj3VWB51OwWLhpSdL9WIzzkO1ClIUwbepaV-djaKhE7F2Z5B3K0eWgWBH_k8o38Rn3-Q1-ZPrPI4Vpv4q34iW_Gw/s640/IMG_1705.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOCbrDTrZ1FMVnXRkWwrJW42LuQzdWBb2gJaelqih08yxKYWvD9sHNabEYuoDrW0xqDK2u93cVFaiL-Jzfd2a4qQ_vezVu89UISa71N-4kgFohECuP0-3l4uaRWpun-7bAVkZrUmypPPk/s2048/IMG_1708.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOCbrDTrZ1FMVnXRkWwrJW42LuQzdWBb2gJaelqih08yxKYWvD9sHNabEYuoDrW0xqDK2u93cVFaiL-Jzfd2a4qQ_vezVu89UISa71N-4kgFohECuP0-3l4uaRWpun-7bAVkZrUmypPPk/s640/IMG_1708.jpg" /></a></div><div><br /></div><div>To już koniec, nasze ogórki czekają teraz przynajmniej tydzień, ale jeśli robicie je jak ja z myślą o zimowych podbojach kulinarnych to będą grzecznie czekać, aż je wykorzystam któregoś zimowego popołudnia do wspomnianej wcześniej sałatki z kuskusem.</div><div>Trzymajcie się i smacznego :)</div><div><br /></div><div>Aktualizacja posta !!! U nas taki efekt po 3 dniach :)</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJdEJ7RM4NCfbgI7Z6VI9SkkddGHHXayrvfS6KyUnhcA8tw7PBbWbAkOEZtYvBc7pCvvgxsaZFOrxn5XxyxfZgokOP1w8k96muHAoc3dpfmhKw-6hrW6EA9clN3cSehhdHfoZ8F1OWWy0/s2048/IMG_1715.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJdEJ7RM4NCfbgI7Z6VI9SkkddGHHXayrvfS6KyUnhcA8tw7PBbWbAkOEZtYvBc7pCvvgxsaZFOrxn5XxyxfZgokOP1w8k96muHAoc3dpfmhKw-6hrW6EA9clN3cSehhdHfoZ8F1OWWy0/s640/IMG_1715.jpg" /></a></div><div><br /></div>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-55354835814676816532020-05-26T11:25:00.001+02:002020-05-26T11:25:14.246+02:00Chaczapuri z mozarellą i bazyliąZa oknem maj, przynajmniej według kalendarza. Deszczowa pogoda nie odpuszcza nam ani na chwilę a za oknem na próżno wypatrywać słońca. Ostatnio stwierdziliśmy, że dawno maj nie był taki zimny. Z jednej strony to dobrze, bo pogoda nie zachęca do niepotrzebnego wychodzenia z domu a w dobie pandemii takie zachowania sprzyjają zmniejszeniu zachorowań. Z drugiej strony myślę, że każdy z nas już nie może doczekać się tej odrobiny słońca, ciepłych dni żeby móc chociaż otworzyć balkon, wypić kawę na tarasie.<br />
Skoro jednak pogoda nas nie rozpieszcza to postanowiłam Was wspomóc super łatwym przepisem na chaczapuri. Jest to gruzińska potrawa, sycąca i bardzo pyszna. Jej wykonanie jest jak już mówiłam proste i myślę, że spodoba się niejednemu z Was.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwoijZ-LHOwzf9d7qvE1SAxcTzoqNFFwgArA4qKgt4Ut4jpzi2xe08rPqpw58iuLkgzOQq2zcE8ok7Hg1uTkdXSUbAkCUX0R6TqgdHM-4C2QoWUZyLSC8oQrX_aM0aqmVGyYCNTCLkLNk/s1600/IMG_2854.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwoijZ-LHOwzf9d7qvE1SAxcTzoqNFFwgArA4qKgt4Ut4jpzi2xe08rPqpw58iuLkgzOQq2zcE8ok7Hg1uTkdXSUbAkCUX0R6TqgdHM-4C2QoWUZyLSC8oQrX_aM0aqmVGyYCNTCLkLNk/s1600/IMG_2854.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
Potrzebujecie:<br />
<br />
<ul>
<li>100 g mąki (u nas była pszenna ale możecie spróbować z pełnoziarnistą)</li>
<li>250 g twarogu klinek (ten w trójkątnym opakowaniu)</li>
<li>100 g sera żółtego</li>
<li>50 g sera mozarella</li>
<li>kilka listków bazyli</li>
<li>2 żółtka</li>
</ul>
<div>
<br /></div>
<div>
Twaróg mieszamy z mąką, dodajemy szczyptę soli i zagniatamy. Ciasto dzielimy na dwie porcje i formujemy takie jakby łódeczki. Jeśli ciasto będzie się kleiło do rąk polecam w małym naczyniu mieć trochę wody. Przy formowaniu łódeczek możecie co jakiś czas moczyć palce, wtedy nie będzie się tak przyklejać. Gotowe formy wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15 minut.</div>
<div>
W tym czasie ścieramy oba sery na grubych oczkach. Po 15 minutach wyjmujemy nasze podpieczone łódeczki i przekładamy na nie starty ser. Ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy około 5 minut.</div>
<div>
Po tym czasie wykładamy formy, na każdą z nich ostrożnie kładziemy po 1 żółtku i pieczemy jeszcze około 2-3 minuty. Gotowe wykładamy na talerz i dekorujemy bazylią :)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbdYvkpD9uo4Bd0M3ObTkGlgTKa6_Fv-BzhfkgeHEyGKmT1q6wtnjJO5o1Ycp2D2K7uyPnKt8AJ6rZBReAZh5lBKrChue3o1qkd6TxhcLOyAHmO3dkIdXj9-N5azS8GzlG21qMAB8P9u8/s1600/IMG_2852.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbdYvkpD9uo4Bd0M3ObTkGlgTKa6_Fv-BzhfkgeHEyGKmT1q6wtnjJO5o1Ycp2D2K7uyPnKt8AJ6rZBReAZh5lBKrChue3o1qkd6TxhcLOyAHmO3dkIdXj9-N5azS8GzlG21qMAB8P9u8/s1600/IMG_2852.jpg" /></a></div>
<div>
<br /></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-7928200675837369302020-05-02T10:50:00.000+02:002020-05-02T10:50:00.288+02:00Pieczone papryczki padron<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dzień dobry w sobotę :) Wczoraj rozpoczęliśmy majówkę, chociaż jak to ostatnio ktoś stwierdził - "czuję, jakby długi weekend majowy rozpoczął się już w marcu". Co jak co, może nie należy to do najbardziej optymistycznych stwierdzeń, ale niestety prawdziwych. W takich czasach przyszło nam funkcjonować (i myślę, że należy się po prostu przyzwyczaić do nowej rzeczywistości), ale to nie znaczy, że ten długi weekend majowy ma być smutniejszy niż poprzednie.</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Pogoda póki co deszczowa, sprzyja siedzeniu w domu ale jak tylko wyjdzie słońce to pewnie niejeden z nas zdecyduje się na grilla. I tutaj przychodzę do Was z prostym i fajnym przepisem, który idealnie nada się do mięs, szaszłyków, dipów ale także jako samodzielna przekąska. Są to papryczki padron, inspirowane książką kucharską wydaną przez Nicole Sochacki-Wójcicką (znaną innym jako mamaginekolog :) ). </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6InQKg8EvO-tPdPZVNPCQiywNC9MUzOgdRGpP_hLMIvtqOPtc_WoBs_qyC-K8OuIst1YOVIDo6uH_8GfsQC2-W6ypyonC_ACS4HYPaLSUUOKy7T7vc5bfH5Lk9_Fto2ILeyxFIVoKS2A/s1600/IMG_0904.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6InQKg8EvO-tPdPZVNPCQiywNC9MUzOgdRGpP_hLMIvtqOPtc_WoBs_qyC-K8OuIst1YOVIDo6uH_8GfsQC2-W6ypyonC_ACS4HYPaLSUUOKy7T7vc5bfH5Lk9_Fto2ILeyxFIVoKS2A/s1600/IMG_0904.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak to mówi mamaginekolog, te papryczki dostępne są w każdej Lidronce :) Kilka według mnie ważnych wskazówek w ich przygotowaniu:</span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po pierwsze, smażymy je na ŚREDNIM ogniu. Niech Was nie kusi smażenie ich na największym, bo wtedy oliwa będzie niebezpiecznie pryskać na wszystkie strony</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Możecie smażyć je z dodatkiem czosnku, z tym, że należy go dodać na SAM KONIEC smażenia. Inaczej czosnek się przypali i danie będzie zwyczajnie niesmaczne</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Papryczki na średnim ogniu smażą się około 15 minut, muszą być takie jakby "flaki". Jeśli będą chrupiące, będą po prostu gorzkie.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">To chyba na tyle ze wskazówek więc przechodzimy do prostego przepisu. Potrzebujecie:</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Opakowanie papryczek padron</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3-4 ząbki czosnku</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">olej do smażenia</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Papryczki dokładnie myjemy i wrzucamy na patelnię z rozgrzaną oliwą. Będą się dusić na ŚREDNIM ogniu przez około 15 minut, aż (jak wspomniałam wcześniej) sflaczeją i delikatnie się przypieką. Na ostatnią minutę dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek, smażymy to wszystko razem a na sam koniec dodajemy sól.</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBbXNNT6d6uu0xvG5n3URb1iAi8l-C_Mi1CZr201-oGwVRazU9E80A5g3qn3cEKjvpTy3DJ2nBV2LMD7YjlyHJiHi3VuaylYWswhMPymlYKFPjNjBBYL2tObq_9_wioeoZ63k4cKgJ6Ew/s1600/IMG_0905.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBbXNNT6d6uu0xvG5n3URb1iAi8l-C_Mi1CZr201-oGwVRazU9E80A5g3qn3cEKjvpTy3DJ2nBV2LMD7YjlyHJiHi3VuaylYWswhMPymlYKFPjNjBBYL2tObq_9_wioeoZ63k4cKgJ6Ew/s1600/IMG_0905.jpg" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Myślę, że te papryczki fajnie sprawdzą się do grillowanego mięsa czy np podane z sosem tzatziki :) Wszystko zależy od Waszych smaków. Miłej soboty!</span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-36122244203700909922020-04-17T10:06:00.001+02:002020-04-17T10:06:39.758+02:00Zawijaniec z ziołami i pesto<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dzień dobry w piątek! Moi drodzy, święta Wielkanocne za nami, w tym roku w nieco innej odsłonie... Myślę, że każdy z nas ma własne przemyślenia z nimi związane. Mam nadzieję, że pomimo trudnych czasów udało Wam się je spędzić na odpoczynku, odnajdując choć chwilę dla siebie. U nas wiadomo, przy maluchu, którego każdego dnia rozpiera energia, z tą chwilą dla siebie jest różnie ale może właśnie dzieci są teraz osobami, z którymi możemy czerpać przykład? Wiadomo, im też zdarzają się chwile gorszego nastroju, ale głównie rozpiera je energia, są pogodne, uśmiechnięte. Ale ale, żeby nie było za dobrze, skoro mają tyle energii to również często trudno przy nich wymyślać czasochłonne przepisy, bo zwyczajnie możemy nie mieć kiedy ich zrobić :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dla mnie ważne są dwie rzeczy: żeby było prosto i zdrowo. Warto czerpać inspiracje od różnych ludzi, którzy zwyczajnie znają się na gotowaniu lepiej niż my. To od nas i od naszej kreatywności zależy co z tymi inspiracjami zrobimy. U mnie na bazie przepisu na wieniec z domowym zielonym pesto od Zosi Cudny (jej blog <a href="http://www.makecookingeasier.pl/">http://www.makecookingeasier.pl/ </a> jest dla mnie zawsze ogromnym źródłem przepisów) postał nasz zawijaniec w dwóch wersjach. Jeden faktycznie taki jak w przepisie, z zielonym pesto a drugi "goły" :) bez żadnych dodatków. Uważam, że oba smakują wybornie :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGl5LzIYk2sOlSSFblwkwPgAKAcPwTQcsSrsbRBXC8YyLZtaSh1z-lLXN09B550M_36We6SrEqZ94KzxdESbwSDBVi4Grtq0NcZTUuQfqWkLZiiCOjMIs7yoqxM5wju9qTbCUSyjil7n0/s1600/IMG_2747.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGl5LzIYk2sOlSSFblwkwPgAKAcPwTQcsSrsbRBXC8YyLZtaSh1z-lLXN09B550M_36We6SrEqZ94KzxdESbwSDBVi4Grtq0NcZTUuQfqWkLZiiCOjMIs7yoqxM5wju9qTbCUSyjil7n0/s1600/IMG_2747.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Potrzebujemy:</span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">500 g mąki</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">8 g drożdży suchych lub 25 g drożdży normalnych</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">150 ml mleka</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">150 ml wody</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">szczypta soli</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">przyprawy: oregano, tymianek, rozmaryn, majeranek... Tak na prawdę co macie pod ręką tego można użyć. Łącznie około 1-2 łyżeczek przypraw</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">4 łyżki oleju</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">do wieńca z pesto: 3/4 słoiczka zielonego pesto (może też być czerwone)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">ewentualnie: suszone pomidory (najlepiej takie suche), oliwki</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek podgrzewamy wodę z mlekiem do około 37 stopni. Następnie dodajemy mąkę, przyprawy, drożdże oraz olej i dokładnie zagniatamy ciasto.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJhFOGlg3fKNOyFVdwLLx4hp2O_e36jwAG4nLO9agZ3JI8kLDcQaTSApjUJoGDL2uZsPKIvCdL4SbY0D9EwW51vXCWBEjMiWlN6B3Ia3_hNtvzhZaE8_5AwegPuEF351PiyfbuGofdgg0/s1600/IMG_2743.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJhFOGlg3fKNOyFVdwLLx4hp2O_e36jwAG4nLO9agZ3JI8kLDcQaTSApjUJoGDL2uZsPKIvCdL4SbY0D9EwW51vXCWBEjMiWlN6B3Ia3_hNtvzhZaE8_5AwegPuEF351PiyfbuGofdgg0/s1600/IMG_2743.jpg" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zagniatamy kulę i odstawiamy na około 45 minut w ciepłe miejsce. Ja moje ciasto przełożyłam do miski i przykryłam ściereczką.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po tym czasie wyjmujemy je oraz wałkujemy na prostokąt grubości około 0,5 cm. Jeśli postanowicie zrobić wieńce bez pesto, polecam podzielić ciasto na dwie części i każdą z nich osobno rozwałkować.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">WERSJA Z PESTO:</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na rozwałkowany blat wykładamy nasze pesto oraz, jeśli się decydujemy, pokrojone dodatki.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRk3paiiSLL34FX4YKMiC5wNcz68ZQPy1uQjUkUHousn6H2oyAm4niohyBJUdqASRU8tME3FUb7fa0J9qu7NfJiHnAF9UejKigR5jTF6U0PHgi-RtBz1ehWY6VCYpt8D5lVOcBi1lyU0Y/s1600/IMG_2744.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRk3paiiSLL34FX4YKMiC5wNcz68ZQPy1uQjUkUHousn6H2oyAm4niohyBJUdqASRU8tME3FUb7fa0J9qu7NfJiHnAF9UejKigR5jTF6U0PHgi-RtBz1ehWY6VCYpt8D5lVOcBi1lyU0Y/s1600/IMG_2744.jpg" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Następnie zawijamy w rulonik, który później przecinamy wzdłuż i zaplatamy ze sobą powstałe dwa mniejsze rulony. Identycznie postępujemy z wersją bez pesto.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs7MelY0mFCM09jLrijYNvrMbkLIh549xH-02owDPbucasixBUNejytWuuDOAIFeXjjieryInPUhSh8Wf2VmRlKFP8BLSEonGLKxfH5vIGFpLKkx3PUX-uthg6PwUtYYhMy1QU3kbp5Ao/s1600/IMG_2745.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs7MelY0mFCM09jLrijYNvrMbkLIh549xH-02owDPbucasixBUNejytWuuDOAIFeXjjieryInPUhSh8Wf2VmRlKFP8BLSEonGLKxfH5vIGFpLKkx3PUX-uthg6PwUtYYhMy1QU3kbp5Ao/s1600/IMG_2745.jpg" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"> </span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Ja pierwszy wieniec piekłam tak jak jest u Zosi, w keksówce. Niestety musiałam go później dopiekać po wyjęciu z formy bo nie był dostatecznie dopieczony. Wersje bez nadzienia piekłam już na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i upiekły się idealnie, dlatego proponuję Wam, żebyście też skorzystali z mojej wersji. </span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Wieńce przekładamy na blachę (jeśli wersja z pesto to powstanie jeden wieniec a jeśli wersja saute, to dwa) i pieczemy około 40-45 minut, aż zobaczycie, że góra się rumieni.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Wieniec z pesto warto sprawdzić patyczkiem, czy oby w środku nie ma zakalca, Jeśli tak, można go chwilę dłużej zostawić w piekarniku. Jeśli góra będzie się za bardzo spiekać a środek pozostanie dalej surowy, wystarczy wierzch chlebka przykryć folią aluminiową.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPAcEG6NAFFFESGaWj6oeYX5Va3Wqw3Mc7opDHCOdc5TmKeijloRgf6G6658TBKQJIuqSuJoqkYwbP1LiidZ_OkVojJD0Fdomv81bOLgq738rbxH0voquSP8ZdO_QbIGFAeMJv7q200Dw/s1600/IMG_2749.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPAcEG6NAFFFESGaWj6oeYX5Va3Wqw3Mc7opDHCOdc5TmKeijloRgf6G6658TBKQJIuqSuJoqkYwbP1LiidZ_OkVojJD0Fdomv81bOLgq738rbxH0voquSP8ZdO_QbIGFAeMJv7q200Dw/s1600/IMG_2749.jpg" /></span></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"> </span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zawijaniec jest na prawdę przepyszny i co ważniejsze - większość składników na pewno macie w domu. Wiadomo - drożdże to teraz towar deficytowy... Ale jeśli w sklepach ich nie znajdziecie, możecie tak jak ja suche drożdże zamówić przez internet. Po pierwsze, że (póki co) jest duży wybór a po drugie na pewno takie zakupy są obecnie bezpieczniejsze :) </span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Tym wpisem życzymy Wam smacznego oraz spokojnego weekendu ;)</span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-12857759293239585142020-04-08T16:12:00.000+02:002020-04-08T16:12:53.118+02:00Pasta kanapkowa z warzywami duszonymi na maśle<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Każdego dnia staramy się urozmaicać potrawy, żeby jednak choć trochę nowości wnieść w naszą codzienność. Gdyby popatrzeć na to nie z perspektywy czasów izolacji w domu i siedzenia w nim przez większość czasu, ale jako na większą ilość czasu spędzonego z bliskimi? A nawet jeśli nasi bliscy są daleko, w obecnych czasach istnieje tyle komunikatorów, dzięki którym możemy ich widzieć kiedy tylko chcemy. Oczywiście nie zastąpi to kontaktu twarzą w twarz, ale jak głosi stare porzekadło: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zbliża się Wielkanoc... Wiele z nas niestety będzie musiało zjeść to świąteczne śniadanie w węższym gronie niż myśleliśmy. Jednak może właśnie postęp czasu umożliwi nam choć na namiastkę rodzinnych świąt? Przecież nikt nie zabrania zjeść nam razem posiłku, będąc połączonym np na Skypie :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">A jeśli o śniadaniu mowa, przygotowałam dla Was przepis, może nie bardzo w temacie świąt ale na pewno w temacie urozmaicania sobie znanych nam potraw. Kto w lodówce nie ma przypadkiem serka do smarowania i warzyw takich jak np por czy papryka? Pewnie większość z Was je ma, dlatego poniżej znajdziecie przepis na pyszną pastę kanapkową, która może nie zrewolucjonizuje Waszego posiłku, ale na pewno będzie pyszną i wiosenną odmianą :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU7I60ZjhxZbmuv8XQ-txKqcK0jhvE3ySyaiiggFzxHeIveFUGpH7gAq3OZHJtv8xyejNPnmB6WiV-cdl2MPkZanLTEDopD4ZIX0hy4Fi5S10x7FidepvKLTALYqqG1eTq4VXefzJNtaA/s1600/IMG_2569.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU7I60ZjhxZbmuv8XQ-txKqcK0jhvE3ySyaiiggFzxHeIveFUGpH7gAq3OZHJtv8xyejNPnmB6WiV-cdl2MPkZanLTEDopD4ZIX0hy4Fi5S10x7FidepvKLTALYqqG1eTq4VXefzJNtaA/s1600/IMG_2569.jpg" /></span></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Potrzebujemy:</span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 opakowania serka do smarowania (u nas był "mój ulubiony" bo wg mnie ma najlepszy skład)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 średni por</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 papryka czerwona</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka masła klarowanego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">przyprawy: u nas oregano i bazylia ale możecie także dodać słodką/ostrą paprykę, sól</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek myjemy warzywa i kroimy je drobno. Następnie rozgrzewamy masło na patelni i wrzucamy warzywa. Dokładnie mieszając, smażymy je przez około 5-7 minut żeby nie straciły koloru. Następnie zdejmujemy patelnię z palnika i czekamy, aż warzywa będą zimne.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Do osobnej miseczki przekładamy serki do smarowania, dodajemy przyprawy i na samym końcu ostudzone warzywa. Całość dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki na około godzinę.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Pasta gotowa, można zabierać się do próbowania. Można ją podać nie tylko na chleb ale także jako dodatek do warzyw np świeżej papryki czy pomidorów. U nas ostatnio zajadamy ją z domowym chlebem, na który wkrótce podam przepis, gdyż wymaga on jeszcze kilku poprawek :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI8tS_2GRgQmAL5xGtv59U1COR78a4I-KbANyZPLVYzUewjYGAukOE9aLGIYVUqBPafzF6qamQNaOflhSJF4kUrTtRRdiTtfEKzRbfiw8VfuzH4xBVccDFJDmbRSUBwzw1GxtKSMQGykk/s1600/IMG_2630.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1201" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI8tS_2GRgQmAL5xGtv59U1COR78a4I-KbANyZPLVYzUewjYGAukOE9aLGIYVUqBPafzF6qamQNaOflhSJF4kUrTtRRdiTtfEKzRbfiw8VfuzH4xBVccDFJDmbRSUBwzw1GxtKSMQGykk/s1600/IMG_2630.jpg" /></span></a></div>
<div>
<br /></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-56745357149048600662020-04-02T16:22:00.001+02:002020-04-02T16:22:24.690+02:00Placek z cukinii - wystarczy to, co masz w lodówce :)<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">W obecnych czasach każdy z nas (tak mi się przynajmniej wydaje) kombinuje jak może z tego co akurat ma w lodówce/spiżarce, myśli jak wykorzystać dane produkty, którym kończy się ważność. W sumie jest to dobry kierunek, bo dzięki temu jesteśmy bardziej "zerowaste". Może właśnie czas pandemii skłoni nas nie tylko to większej higieny i dbania o własne zdrowie ale także do nie marnowania jedzenia.</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Nie wiem jak Wy, ale po kilku (kilkunastu?) dniach jedzenia ulubionych potraw nawet i one mogą się znudzić. </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Kolejny dobry aspekt tej całej sytuacji </span><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">jest taki, że możemy pobudzić naszą kreatywność (</span><span style="font-family: "Courier New", Courier, monospace;">bo przecież negatywów jest tyle, że można by książkę napisać, dlatego staram się skupić na tym, co dobrego można wynieść z całej tej sytuacji). I tak na przykład, jak zawsze cukinie wykorzystywaliśmy albo do makaronu albo jako warzywo z grilla, tak tym razem w czeluściach internetu znalazłam przepis, który może być podany w sumie na wiele sposobów. Jest to placek z cukinii, z ziołami. Z rzeczy niezbędnych jak sama nazwa wskazuje, będziecie potrzebować cukinie ale jeśli chodzi o resztę, możecie dodawać ulubione składniki. Ja tak zrobiłam, modyfikując oryginalny przepis i myślę, że wyszło bardzo smaczne :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuZnzaqFHpC1JUlOjFC9nBUsZhPUIeYSzAV0UACflpoJrnx1wU9GQrdUNrYoPP66SpDSW1oJiH0bBWMlBjoQIRv2Fnp-Ymx0uboEU1NQc_BY-cnF84aNmS2SFEuyuSxfxL7iqohuFgLas/s1600/0F7C8CA6-D97E-46DC-B898-9C61B37AC34E.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1472" data-original-width="828" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuZnzaqFHpC1JUlOjFC9nBUsZhPUIeYSzAV0UACflpoJrnx1wU9GQrdUNrYoPP66SpDSW1oJiH0bBWMlBjoQIRv2Fnp-Ymx0uboEU1NQc_BY-cnF84aNmS2SFEuyuSxfxL7iqohuFgLas/s1600/0F7C8CA6-D97E-46DC-B898-9C61B37AC34E.JPG" /></span></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"> </span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">BĘDZIEMY POTRZEBOWAĆ:</span></div>
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">600 g cukinii (około 2 średnie warzywa)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 cebula (u nas biała albo szalotka)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">100 g sera żółtego (dla wygody taki w kostce, bo będziemy go trzeć)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 jajka</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">przyprawy: u nas rozmaryn i oregano, sól i pieprz</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Następnie cukinie dokładnie myjemy i ścieramy na grubych oczkach, solimy i pozostawiamy chwilę, żeby puściła wodę.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, ser żółty ścieramy na grubych oczkach. Po odsączeniu cukinii z nadmiaru wody dodajemy do niej jajka, starty ser, cebulę i przyprawy. Całą masę wylewamy na blaszkę (u nas wielkość około 15x20 cm) i pieczemy około 30 minut. Na koniec kroimy na porcje i podajemy np ze świeżą bazylią :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi00rjuiseXNWxLZUrNtZbdcOoP-vrZqU8N8HBEeCiptXv06DBk_0-PNc_55Wt5mwesnuakpTwchybx8OjXgULHwJJOVk9BH0dYvJBPwVqiab7H5rnsEy32v-93VIDDOdxW15fYAx-d3PU/s1600/IMG_2535.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi00rjuiseXNWxLZUrNtZbdcOoP-vrZqU8N8HBEeCiptXv06DBk_0-PNc_55Wt5mwesnuakpTwchybx8OjXgULHwJJOVk9BH0dYvJBPwVqiab7H5rnsEy32v-93VIDDOdxW15fYAx-d3PU/s1600/IMG_2535.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Danie ma 3 zalety: jest szybkie, proste i smaczne. Wiadomo, że czas przebywania w domu może nas skłaniać do dłuższych kuchennych eksperymentów, ale wydaje mi się, że takie proste potrawy też bardzo fajnie się u Was sprawdzą :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak pisałam wcześniej i czytałam na blogach u niejednej z osób, to nie jest tak, że trzeba teraz tryskać optymizmem, Wiadomo, każdy z nas w obecnej sytuacji ma prawo do gorszego samopoczucia i pamiętajcie o tym, że wolno Wam o tym mówić. Ja też o tym wiem i są dni kiedy tych pozytywów kompletnie nie dostrzegam. Jeśli jednak każdego dnia udaje Wam się odnaleźć choć jedną dobrą myśl, to jest duży sukces. Miłego popołudnia!</span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-31566838139742308762020-03-30T20:52:00.001+02:002020-03-30T21:21:42.189+02:00Gdy wracasz po długiej przerwie... Co dalej? Co się zmieniło? A co pozostało niezmienne?<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Ponad dwa lata...</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Tyle czasu minęło od ostatniego posta. Dla niektórych to będzie tylko dwa lata, kilkaset dni, które minęły. A dla nas to był czas obfitujący w różne zmiany.</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Po pierwsze i chyba najważniejsze - zostaliśmy rodzicami najcudowniejszej dziewczynki pod słońcem. Mądrej, uśmiechniętej, wnoszącej tyle radości do naszego życia...</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlb61h8wr6snZg0XQjpdMSfZqxNe6FjtQ_-rVyjK7ovq9oMufzrjSk272-oyhefokUQh3_nhcI54-c7bi9xYhStyybl8kyuuW36VA15zJvCm3bMrxkUWxV5shfV_axLvlt16jwNZNp0qc/s1600/Ola_Marek_sesja_ci%25C4%2585%25C5%25BCowa21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlb61h8wr6snZg0XQjpdMSfZqxNe6FjtQ_-rVyjK7ovq9oMufzrjSk272-oyhefokUQh3_nhcI54-c7bi9xYhStyybl8kyuuW36VA15zJvCm3bMrxkUWxV5shfV_axLvlt16jwNZNp0qc/s1600/Ola_Marek_sesja_ci%25C4%2585%25C5%25BCowa21.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Po drugie - skończyliśmy studia medyczne i od października 2019 roku oficjalnie możemy się tytułować per Pan/Pani doktor. Jest to dla nas ogromny powód do dumy, gdyż końcówka studiów mając w domu niemowlaka to nie lada wyzwanie. Szczęśliwie, mamy kochających i wspierających rodziców, dzięki którym dokończyliśmy to 6-letnie zadanie. Czy było trudno? Zapewne. Czy było warto? Na pewno. </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR7qasuAhP5swTiwFbjsDVf6DNfiomDlsyaUT9tX-ihC95hMjDQZ0QDJ6eTYO7vaXWwOLc60RgH6aZIOQ0uQBf9zEo6dy5k3PYQ7H1rJxURukQ4bT9_y-Pjs-wKOUpjZn8QBJQndhKhtA/s1600/IMG_1091.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR7qasuAhP5swTiwFbjsDVf6DNfiomDlsyaUT9tX-ihC95hMjDQZ0QDJ6eTYO7vaXWwOLc60RgH6aZIOQ0uQBf9zEo6dy5k3PYQ7H1rJxURukQ4bT9_y-Pjs-wKOUpjZn8QBJQndhKhtA/s1600/IMG_1091.JPG" /></span></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Są takie momenty w życiu, dzięki którym możemy się nauczyć bardzo wielu rzeczy. Prawdę mówiąc nie tylko nauczyć ale także upewnić się oraz przekonać o rzeczach oczywistych i tych mniej oczywistych. Oboje zostaliśmy rodzicami troszkę z zaskoczenia, ale w pełni świadomie i w 100% chcieliśmy nimi być. Może czas mógłby być lepszy, ale dzięki temu wiemy, że to co najpiękniejsze, zdarza się przypadkiem. Taki był początek naszej miłości, tak też zostaliśmy rodzicami. </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Nasza córeczka zmieniła nasze życie diametralnie. Dzięki niej dowiedzieliśmy się o sobie kilku rzeczy a mianowicie, że człowiek może funkcjonować (i to całkiem dobrze), nieprzesypiając kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt nocy z rzędu ;) Nie możemy narzekać na naszego skarba, był dosyć łaskawym egzemplarzem, aczkolwiek dla większości osób w naszym wieku łączenie studiów medycznych oraz wychowywania kilkumiesięcznego dziecka mogłoby zakrawać o powieść fantasy. Kolejna bardzo ważna rzecz: możemy bezgranicznie polegać na naszych rodzicach. Jak wspominałam wcześniej, to dzięki nim udało nam się skończyć studia, gdyż w czasie naszych zajęć to oni zajmowali się swoją ukochaną wnuczką. Na pewno był to dla nich ogromny stres, nie dlatego, że nie wiedzieli co począć z niemowlakiem (przecież to dzięki nim jesteśmy w odpowiednim momencie naszego życia, tym dobrym) ale dlatego, że my, rodzice, powierzyliśmy im nasz największy skarb.</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2d3j0VYGIKJ-EMhLrkIG4ab2fh41HMY4hDOSEzcw_XUmuen9zORy2vfMBmBEGNTvbws1D6bhe7DwEdRsERNYs6smFbqbuyjb-72Q69dFJhyhPYcUhVJDGNzlphqibXMnrLE4txNyLdo/s1600/IMG_0940.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2d3j0VYGIKJ-EMhLrkIG4ab2fh41HMY4hDOSEzcw_XUmuen9zORy2vfMBmBEGNTvbws1D6bhe7DwEdRsERNYs6smFbqbuyjb-72Q69dFJhyhPYcUhVJDGNzlphqibXMnrLE4txNyLdo/s1600/IMG_0940.JPG" /></span></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">I co jeszcze ważne? Nauczyliśmy się dobrej organizacji, wykorzystania czasu jaki mamy w pełni oraz... Pokory. Do siebie, do świata, do tego co może się wydarzyć. Jakby nie było, inaczej planowaliśmy życie. Jak to śpiewa Monika Brodka "żoną miałam być, miał być ślub...". Zamiast tego zostałam Mamą. Myślę, że to jest najwspanialsza rola, jaka może mnie spotkać w życiu. Myślę, że ważne jest to, żeby starać się zaadaptować do zmian, jakie zachodzą w naszym życiu. I podejść do nich ze wspomnianą pokorą.</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1Ba3Xpow571xILl_L20Esqn99kbAE9a94e8m6BqLS0E1NQlG6fd1UduFHvPsqMebnPjr5bRXKVVlQQU9gtU2hDBC38UXLCHk-AcPo3UB4Ysd4WBiQ23uLMHNbpnC10IWTbXllsvJX_uU/s1600/Ola_Marek_sesja_ci%25C4%2585%25C5%25BCowa32.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1Ba3Xpow571xILl_L20Esqn99kbAE9a94e8m6BqLS0E1NQlG6fd1UduFHvPsqMebnPjr5bRXKVVlQQU9gtU2hDBC38UXLCHk-AcPo3UB4Ysd4WBiQ23uLMHNbpnC10IWTbXllsvJX_uU/s1600/Ola_Marek_sesja_ci%25C4%2585%25C5%25BCowa32.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">I tak mijały dni, miesiące... Aż nadszedł październik, rozpoczęliśmy pracę w szpitalu. Złożyło się kilka wydarzeń, które jakby nie było, wydaje mi się że zmieniły nas jako osoby. Urodzenie Laury, zakończenie studiów, pierwszy poważny egzamin: Lekarski Egzamin Końcowy, wyprowadzka od rodziców do własnego gniazdka... Myślę, że wszystkie te wydarzenia sprawiły, że wydorośleliśmy. Co więcej, dojrzeliśmy jako para. Jesteśmy już razem prawie 6 lat, nie wiem czy znamy siebie na wylot, trudno stwierdzić. Mówią, że człowiek zmienia charakter średnio co 10 lat więc mniemam, że jeszcze 4 lata stabilności przed nami ;)</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXIpLIWxMcfcBvcdj03Rx-u754DUzV58kWJTH9mW9slCGgpS3NvSHuuOVAiLsoejx7Bqf6xrHAfhnwEBHjlZKixpzURDo2onJQER4ny18cAAkkvECW32MQByjAXpGi1JLBrVPvoJhMAQA/s1600/OlaiMarek55.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXIpLIWxMcfcBvcdj03Rx-u754DUzV58kWJTH9mW9slCGgpS3NvSHuuOVAiLsoejx7Bqf6xrHAfhnwEBHjlZKixpzURDo2onJQER4ny18cAAkkvECW32MQByjAXpGi1JLBrVPvoJhMAQA/s1600/OlaiMarek55.jpg" /></span></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">A co z naszym gotowaniem? Uprzedzam pytania, owszem, dalej lubimy dobrze zjeść. Nasza kuchnia teraz jest nieco inna, bardziej dostosowana pod małego człowieka, ale też co ważne, uczymy naszą córeczkę naszych smaków. Chcemy, żeby smakowała nie tylko to, co ma na talerzu, ale także to, co przynosi jej kolejny dzień.</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Obecnie dosyć trudno odnaleźć nam się w codzienności, tak innej od tej co znamy. Jak pisałam wcześniej, jesteśmy lekarzami, kochamy naszą pracę. Naszym celem jest niesienie pomoc pacjentowi. Ale to, odnoście czego jesteśmy zgodni to to, że na pierwszym miejscu jesteśmy rodzicami. Chcemy chronić nasze dziecko przed tym, czym możemy. </span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Dlatego dziś, wracamy do Was na bloga z krótkim wpisem co u nas, ale też chcemy wspomnieć o tym co wiąże się z naszym zawodem, żeby edukować Was, społeczeństwo. Nie chcemy już kolejny raz mówić zostańcie w domu, bo to już powinniście wiedzieć. My, jako lekarze i rodzice, chcemy Was zwyczajnie poprosić: pomóżcie nam sprawić, żeby nasze dzieci nie zostały dotknięte strachem pandemii, żeby wierzyły w lepsze jutro. Dla ich uśmiechu, tej beztroski. Żeby zawsze dla nich świeciło słońce.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikoB_BE8OJhDD0o3WvzQS0U_yp2hiJ4vHwe2GoztcPFUiGyAhDsUj1tW78VsH8A9ZuQ_6oux1-dUVjxiQ5gkEYonhyphenhyphenLxNQaU7Humq6TZ2K_BPB2oESUg7-YZjNTTZ9jZrdsb5S0MDnEpo/s1600/6393364e-10e5-40c9-b590-5bde48978e73.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikoB_BE8OJhDD0o3WvzQS0U_yp2hiJ4vHwe2GoztcPFUiGyAhDsUj1tW78VsH8A9ZuQ_6oux1-dUVjxiQ5gkEYonhyphenhyphenLxNQaU7Humq6TZ2K_BPB2oESUg7-YZjNTTZ9jZrdsb5S0MDnEpo/s1600/6393364e-10e5-40c9-b590-5bde48978e73.JPG" /></span></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">To już koniec na dziś z naszych wspomnień. W kolejnych postach chcemy Wam pokazać jak na nowo odkryliśmy gotowanie, jak prosto i smacznie można znaleźć ukochane smaki w kuchni. Do następnego razu!</span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-35101076461601110222018-02-25T11:16:00.003+01:002018-02-25T11:16:47.733+01:00Naleśniki z pomarańczami<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zima kojarzy mi się z dwoma słodkimi smakami: pomarańczą oraz cynamonem. Ich aromat ma coś takiego w sobie, że od razu wprowadza w stan rozluźnienia oraz tak zwanej błogości. Moja mama od jakiegoś czasu wspominała mi o naleśnikach, właśnie z pomarańczami które jadła podczas jednego z zimowych wyjazdów. A że za oknem pełna zimowa aura, skrzy się śnieg, temperatura (niestety) poniżej -10 stopni... To nie pozostaje nic innego jak powrócić do pomarańczowych smaków :) </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Naleśniki są jedną z lepszych baz. Można je zjadać na słodko, wytrawnie, ostro a nawet same w sobie są pyszne. Dziś propozycja jest następująca: z dodatkiem słodkiego serka z miodem, skórką pomarańczową oraz karmelizowaną pomarańczą :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1UQFJIba4jWSyOTPKgnxKTjn2-NUfiqezUXD-fHUr1sjN4tLX3-MT3wEt0DPONjh3RaTQfTnXb1QtwPfrnC8YcRYju_zcZL02SvWbjpyClxZWSkFbXLCN_neytuFQRkxzHGR1Dme5KxM/s1600/IMG_5593.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1UQFJIba4jWSyOTPKgnxKTjn2-NUfiqezUXD-fHUr1sjN4tLX3-MT3wEt0DPONjh3RaTQfTnXb1QtwPfrnC8YcRYju_zcZL02SvWbjpyClxZWSkFbXLCN_neytuFQRkxzHGR1Dme5KxM/s640/IMG_5593.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">CIASTO NALEŚNIKOWE: (OKOŁO 12-15 SZTUK)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">0,5 litra wody gazowanej</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 g mąki</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 jajka</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POMARAŃCZOWE NADZIENIE:</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">300 g serka twarogowego typu president</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 g serka ricotty</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 łyżki miodu</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">200 g skórki pomarańczowej</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">KARMELIZOWANA POMARAŃCZA:</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1-2 pomarańcze</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka masła klarowanego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">4-5 łyżek brązowego cukru</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mieszamy ze sobą składniki na ciasto naleśnikowe a następnie smażymy je. Jeśli nawet używacie teflonowej patelni warto na sam początek smażenia dać odrobinę oleju.</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">FARSZ:</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Oba rodzaje serków mieszamy z miodem i dodajemy skórkę pomarańczową. Jeśli macie ochotę to można dodać 2-3 łyżki likieru pomarańczowego - całość nabierze ciekawego smaku :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">KARMELIZOWANA POMARAŃCZA:</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Owoce obieramy ze skórki, można usunąć białą błonkę (ja osobiście tego nie zrobiłam). Rozgrzewamy masło na patelni i dodajemy 2 łyżki cukru. Całość powinna się ładnie zarumienić (uwaga: trzeba być ostrożnym, żeby się nie przypaliło!). Dodajemy pomarańczę i karmelizujemy na średnim ogniu, powoli dodając pozostały cukier.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuDnPVfam4ggwx3TSX629vnxDG6b10mVZdmneH5yDG6vtEi4vE2KZZcc9trckn0T2ikM7jzysMAarp53cHzS_Quhj2xZdEe62p8reC0d4b321KEP7lc0Bt2DP4v9MUO5tqCCOJ9PibwlM/s1600/IMG_5590.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuDnPVfam4ggwx3TSX629vnxDG6b10mVZdmneH5yDG6vtEi4vE2KZZcc9trckn0T2ikM7jzysMAarp53cHzS_Quhj2xZdEe62p8reC0d4b321KEP7lc0Bt2DP4v9MUO5tqCCOJ9PibwlM/s640/IMG_5590.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjRuSgyVu36bBXDcoE7_IW1E5RZ1EhRe0_JFqd4-PEuDTtVIOW9zYmjAoaFGRSDtgItxp86CpJZ0KN9DgV0huwd-z3Ay6EukT4z_X8DqQ56YrSgUcV7t7ueC246WrHSQSJF-Su10BSQFY/s1600/IMG_5591.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjRuSgyVu36bBXDcoE7_IW1E5RZ1EhRe0_JFqd4-PEuDTtVIOW9zYmjAoaFGRSDtgItxp86CpJZ0KN9DgV0huwd-z3Ay6EukT4z_X8DqQ56YrSgUcV7t7ueC246WrHSQSJF-Su10BSQFY/s640/IMG_5591.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Upieczone naleśniki przekładamy serkiem i lekko podgrzewamy. Na koniec dodajemy na wierzch skarmelizowaną pomarańczę i zajadamy ze smakiem :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Propozycja śniadaniowa/obiadowa czy na podwieczorek - każdy znajdzie odpowiednią porę na odrobinę słodkości :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAVqmj-uEEDJXQBzDZqdpCQ7iEE7lba23NRIQj12Z6zxpaMKHpepp3Ez6kdPIu4K_MicUz-KXv1Kx8-ecLHErHGL61yGq_jsdv7xNDgi-tosWL4KNchSEu_fQXMhjw66suEvz5YBYxBkU/s1600/IMG_5592.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAVqmj-uEEDJXQBzDZqdpCQ7iEE7lba23NRIQj12Z6zxpaMKHpepp3Ez6kdPIu4K_MicUz-KXv1Kx8-ecLHErHGL61yGq_jsdv7xNDgi-tosWL4KNchSEu_fQXMhjw66suEvz5YBYxBkU/s640/IMG_5592.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<br /></div>
</div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-68116017354223740402018-02-13T14:49:00.000+01:002018-02-13T14:49:06.255+01:00Zdrowa nutella ciąg dalszy :)<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Walentynki tuż tuż a chcecie zaskoczyć ukochaną osobę czymś słodkim? :) Od razu pragnę zaznaczyć, że wedle powszechnie znanej "łatki", że walentynki to święto osób zakochanych to ja się z tym nie zgadzam. Oczywiście, jest to po części prawda ale też jest to dzień, który możemy świętować z osobami, które KOCHAMY. Najbliższa rodzina, przyjaciele - jest tyle możliwości :)</span><div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Idąc ku zdrowemu i pogłosce, że ze względu na obecność oleju palmowego w tradycyjnej nutelli ma ona zostać wycofana ze sprzedaży, mój ukochany wpadł w popłoch "to co ja będę jadł jako słodki krem...?" No właśnie, też się nad tym zastanawiam ale z innej przyczyny: jest taka ilość możliwości na zdrowe (i słodkie) pasty kanapkowe. Albo nie tylko kanapkowe, również w wersji wyjadania ich prosto ze słoika łyżeczką (jak to się robi z tradycyjną wersją kremu ;) ). I tak powstała kakaowo-orzechowa cieciorella :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicEPuOwAvomrsj0_OJtBKvr_iSZ8ovJVUG1JyqA4W13SyKM-M7AYLeZhfFT8K6-zDtyG3JqI4VtBZ0iga5bIIvUiPr25Rc3zIAhekFzLAqD4f8ZPDqpg2qg_KoOFYnBL3dlU3ua60zGts/s1600/IMG_5484.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicEPuOwAvomrsj0_OJtBKvr_iSZ8ovJVUG1JyqA4W13SyKM-M7AYLeZhfFT8K6-zDtyG3JqI4VtBZ0iga5bIIvUiPr25Rc3zIAhekFzLAqD4f8ZPDqpg2qg_KoOFYnBL3dlU3ua60zGts/s640/IMG_5484.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">SKŁADNIKI:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">ok. 200 g suchej ciecierzycy</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 łyżki miodu</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 łyżki kakao (najlepiej gorzkiego)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka karobu (możecie zastąpić go dodatkową łyżką kakao)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka masła orzechowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka oleju kokosowego</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek suchą ciecierzycę moczymy przez około 12 godzin w wodzie.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Następnie miksujemy ją razem z olejem kokosowym i miodem na gładką masę.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Do całości dodajemy kakao, karob oraz masło orzechowe. Jeśli całość nie będzie dla Was odpowiednio słodka - dodajcie jeszcze jedną łyżkę miodu.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5OgcYhBuScxo33X6Hp1Xsa9WLZRRVm-I_V5hfA8A-c32rTlTfKdxZsAW_JVP6lYCUDfQMO-nKKaR3woOJBmwTnhIgJGEfHjFJbwDSyJ4Xwtyff3nTVUhvYOCuWZLDP5RWHwQ31IXt4yE/s1600/IMG_5482.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5OgcYhBuScxo33X6Hp1Xsa9WLZRRVm-I_V5hfA8A-c32rTlTfKdxZsAW_JVP6lYCUDfQMO-nKKaR3woOJBmwTnhIgJGEfHjFJbwDSyJ4Xwtyff3nTVUhvYOCuWZLDP5RWHwQ31IXt4yE/s640/IMG_5482.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmaphdIX38LQtWTSRjzBe1kS0fz0MdvAUyh7FJhWJ5_sKVyK4ZG0kJSo7OMvGzZ5fWLhamj8rEdJRQCdBnRuxA0lRa9qfxDuRqW2wdxDqoci2x-90VfyAnDHDdbWhMyJQPPNUSFbyY4fI/s1600/IMG_5483.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmaphdIX38LQtWTSRjzBe1kS0fz0MdvAUyh7FJhWJ5_sKVyK4ZG0kJSo7OMvGzZ5fWLhamj8rEdJRQCdBnRuxA0lRa9qfxDuRqW2wdxDqoci2x-90VfyAnDHDdbWhMyJQPPNUSFbyY4fI/s640/IMG_5483.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK2mzev3XzDlRm8nAIyHiZ3FECdvL4HhyphenhyphenpTuSKHZWfbnUH5_33PxSsrgjzkbYOg4wf6oydCqN5s-52VHIBQ6jZ8zaQ-KJI0BPnOHW3fDXsw0XdvWgDNptP-pvWa69UP2Ac4wVT0PoVlfM/s1600/IMG_5485.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1348" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK2mzev3XzDlRm8nAIyHiZ3FECdvL4HhyphenhyphenpTuSKHZWfbnUH5_33PxSsrgjzkbYOg4wf6oydCqN5s-52VHIBQ6jZ8zaQ-KJI0BPnOHW3fDXsw0XdvWgDNptP-pvWa69UP2Ac4wVT0PoVlfM/s640/IMG_5485.JPG" width="538" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTejGn0B_pfv0y_Riogsle-uYxoqz8iIYgqAr4lUEtkT_cND28Tu4P2cPPUW5ABMwztTkSR5C7EHR98aVtrYEJ6ABxJzzMLsT2uJe3e5VrCqBTMIbwBOcRjQgX9QPtsyEjrxtfBijs86s/s1600/IMG_5486.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTejGn0B_pfv0y_Riogsle-uYxoqz8iIYgqAr4lUEtkT_cND28Tu4P2cPPUW5ABMwztTkSR5C7EHR98aVtrYEJ6ABxJzzMLsT2uJe3e5VrCqBTMIbwBOcRjQgX9QPtsyEjrxtfBijs86s/s640/IMG_5486.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak to widnieje na niektórych opakowaniach produktów: "propozycja podania" w naszej wersji jest zamknięta w słoiku oraz w pakiecie z kwiatami. Czy nie jest to dobry pomysł na walentynki? :) Smacznego!</span></div>
<br />
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com318tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-833478749219353672018-02-09T09:15:00.001+01:002018-02-09T09:15:35.982+01:00Makaron z musem z awokado<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">To jest pomysł i przepis na danie, które już dawno tkwiło w mojej głowie ale cały czas nie było odpowiedniego nastroju żeby je przygotować. Prawda jest taka, że awokado (najczęściej) zjadamy na zimno, cy to w formie pasty kanapkowej czy saute do sałatki. Tym razem postanowiłam zainspirować się bardziej vege kuchnią, gdzie wszystkie śmietankowe sosy zastąpione są właśnie zblendowanym awokado. Jak wyszło? Powiem Wam, że obiad zniknął w 5 minut co do mojego narzeczonego jest raczej niepodobne ;) Zaskoczyła mnie również szybkość przygotowania dania, bo zajęło mi to jakieś... 15 minut? Może to za sprawą makaronu który był gotowy już po 3 minutach. Jest to spaghetti pszeniczno-gryczane, ostatnio często dostępne na tygodniach azjatyckich w Lidlu czy Biedronce. Gorąco go polecam! A teraz zabieramy się za przepis :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu5T_VJUM9gPj-KlpYtLQuoz1ShV0mlRVg_pJkCc86PuhboHz4L8n1fafOZ1OTuzkj7n7DL62UmfA3-bpCUVO61ueyvFOEuRWyV20w0yT0C6d16AC-I-S9ebvgvbPm3WqFJzEeFN3HhnM/s1600/IMG_5420.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu5T_VJUM9gPj-KlpYtLQuoz1ShV0mlRVg_pJkCc86PuhboHz4L8n1fafOZ1OTuzkj7n7DL62UmfA3-bpCUVO61ueyvFOEuRWyV20w0yT0C6d16AC-I-S9ebvgvbPm3WqFJzEeFN3HhnM/s640/IMG_5420.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY: (PORCJA NA 2 OSOBY)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">160 g makaronu typu spaghetti</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 dojrzałe awokado</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">5-6 sztuk suszonych pomidorów</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżeczki pesto pomidorowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">4-5 łyżeczek sosu sojowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">20 g łososia wędzonego na zimno (opcjonalnie)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">6 pomidorków koktajlowych dla ozdoby</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek gotujemy makaron według przepisu. Następnie blendujemy lub rozgniatamy awokado widelcem a suszone pomidory kroimy w kosteczkę i dodajemy do zielonego musu.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBAMlTrnuh9bIqzLDuPrbTP6Li3LEDlOIljNexRbYnRSL3viZMsm7DO6KLdCNgiP9KSkvyjZ-2SyYPlKQ8NSL5ckx4STmAfcL3km8f7s5-qH3Lb32TIxUZOt0AVgQK3HUW_WD-gXflWKQ/s1600/IMG_5422.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBAMlTrnuh9bIqzLDuPrbTP6Li3LEDlOIljNexRbYnRSL3viZMsm7DO6KLdCNgiP9KSkvyjZ-2SyYPlKQ8NSL5ckx4STmAfcL3km8f7s5-qH3Lb32TIxUZOt0AVgQK3HUW_WD-gXflWKQ/s640/IMG_5422.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_fS8IQI93lQB4AYe0xo1kPZivUU_I8_E8x9LjU1_QTrbQ6jFPeFmpMXWi6lXA_XhSBngV8Jpms5YXuKc4WA829lWR6JUyyOPQgGsHij27vsvV6fe_-INDns2pouG1KI9Czx-dtOXbTKI/s1600/IMG_5423.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_fS8IQI93lQB4AYe0xo1kPZivUU_I8_E8x9LjU1_QTrbQ6jFPeFmpMXWi6lXA_XhSBngV8Jpms5YXuKc4WA829lWR6JUyyOPQgGsHij27vsvV6fe_-INDns2pouG1KI9Czx-dtOXbTKI/s640/IMG_5423.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Gdy makaron będzie gotowy, łączymy go z musem z awokado oraz dodajemy sos sojowy i pesto. Całość mieszamy aż do dokładnego połączenia.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na koniec kroimy łososia na mniejsze kawałki, układamy go na porcji makaronu i ozdabiamy połówkami pomidorków koktajlowych.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6JbmTdVr7EcdXOveR8L0BbtWr3snsh4MTDrXibe1JTgvbA3C9MBRmSJmPWl_VoBCHdESR5TIFUyFm8mYN1VGCqlq7XoTtTQxRdipVJmRdyxX-aE6t6FkgmUa1GcKyju6ZHG4MRgAHkSg/s1600/IMG_5421.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6JbmTdVr7EcdXOveR8L0BbtWr3snsh4MTDrXibe1JTgvbA3C9MBRmSJmPWl_VoBCHdESR5TIFUyFm8mYN1VGCqlq7XoTtTQxRdipVJmRdyxX-aE6t6FkgmUa1GcKyju6ZHG4MRgAHkSg/s640/IMG_5421.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNKKhlpVJh4atBqz-gBNFckZtUgsQx5Fz1vvkBFuLQbn_IblIrBgaC4dg_lg2G5aGs_-1tlRxuytPSC21S32w0SKgYW40DEbHjzEA_BHejFeB4nEqUnWmwXj22r2I1E_AczXMgUDh8OEo/s1600/IMG_5424.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNKKhlpVJh4atBqz-gBNFckZtUgsQx5Fz1vvkBFuLQbn_IblIrBgaC4dg_lg2G5aGs_-1tlRxuytPSC21S32w0SKgYW40DEbHjzEA_BHejFeB4nEqUnWmwXj22r2I1E_AczXMgUDh8OEo/s640/IMG_5424.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zgodzicie się chyba ze mną, że przepis jest mega prosty :) A jaki jest pyszny - o tym musicie przekonać się sami. Smacznego!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-17753031736004511372018-02-07T14:19:00.000+01:002018-02-07T14:19:23.708+01:00Koktajl dyniowo-cynamonowy<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dzień dobry! My już po głównym egzaminie w sesji więc można wygospodarować trochę więcej czasu na gotowanie. A właśnie, co jeśli tego czasu mamy mało a chcemy przekąsić coś zdrowego lub wypić pyszny dodatek do śniadania? Albo zwyczajnie pragnienie odejścia od biurka jest tak ogromne, że tylko to nam w głowie :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Koktajle mają dosyć niezwykłą moc, bo z jednej strony są w płynnej postaci czyli ułatwiają trawienie naszemu układowi pokarmowemu a z drugiej, w zależności od użytych składników, mogą być naprawdę sycące. Łącząc wszystkie te opcje ze sobą, wpadłam na pomysł koktajlu na bazie... Dyni :) Połączenie dosyć nietypowe ale gwarantuję Wam - pyszne! Warto czasem skusić się na coś innego, nietypowego i tym samym wzbogacić nasz codzienny jadłospis o nowe smaki :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Potrzebujemy (2 porcje)</span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">200 g dyni (surowej, obranej)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 ml mleczka sojowego waniliowego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki cynamonu</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka masła orzechowego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 banan (opcjonalnie)</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Co tu dużo pisać: wszystkie składniki blendujemy razem i wlewamy do przygotowanych szklanek. Wersja z bananem jest opcjonalna, gdyż bez niego koktajl również jest słodki i ma kremową konsystencję :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2YIETMYCTYJYfKp9Tg3mjMVe2BprGTwApLT43L0TIj5eCXn0reQBAa1LPQ9IyF3AYFLfcRoTi_s7cTPQyb9UDT3ANd2OkFe_gJX5lODQQU4FZvs7oJldOsWCbc_vfoZQyBiq1MamOU5Q/s1600/IMG_5394.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2YIETMYCTYJYfKp9Tg3mjMVe2BprGTwApLT43L0TIj5eCXn0reQBAa1LPQ9IyF3AYFLfcRoTi_s7cTPQyb9UDT3ANd2OkFe_gJX5lODQQU4FZvs7oJldOsWCbc_vfoZQyBiq1MamOU5Q/s640/IMG_5394.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEwOgqZmNQ8N7GK5pgPFxeewimIx7_lttBhoghZMy4NE4Op2TY07D5KvlkM2hAYAsS6JyVw-t57MW6c2TWSbVfIzk-0GLTnJBy82d91WlXKfiP9264UquxVEZMT8OO7TRWO1AIdrMdnTc/s1600/IMG_5395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEwOgqZmNQ8N7GK5pgPFxeewimIx7_lttBhoghZMy4NE4Op2TY07D5KvlkM2hAYAsS6JyVw-t57MW6c2TWSbVfIzk-0GLTnJBy82d91WlXKfiP9264UquxVEZMT8OO7TRWO1AIdrMdnTc/s640/IMG_5395.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjZE_wVXw7jAQp70O9MGGyDeqHPviWQ37Y1SNNLjhjIgrF_W21OmoktAqMKxWO_iF52ek8ca80ZU8f3EICRMBhcAmxQth3XNY-aR1P-VrbJPMoB461h20r5e_BGjakcjUKBscqFng6eII/s1600/IMG_5396.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjZE_wVXw7jAQp70O9MGGyDeqHPviWQ37Y1SNNLjhjIgrF_W21OmoktAqMKxWO_iF52ek8ca80ZU8f3EICRMBhcAmxQth3XNY-aR1P-VrbJPMoB461h20r5e_BGjakcjUKBscqFng6eII/s640/IMG_5396.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mam nadzieję, że taki inny smak będzie ciekawym przełamaniem codziennych przepisów. Smacznego i jak to mówią: do dna!</span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-59816869175097776362018-01-29T16:41:00.002+01:002018-01-29T16:41:22.888+01:00Pasta z czerwonej soczewicy<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dzisiejszy wpis jest jak zwykle inspiracją do zdrowego żywienia. Wiadomo, każdy z nas na swoje grzeszki jedzeniowe, szczególnie w okresie zimowym. Nasze nawyki żywieniowe i to, co jemy są generalnie podyktowane tym, co akurat mamy w lodówce. Bo czy to nie jest ów słynne powiedzenie "Musiałam zjeść wszystkie słodycze z domu, by mnie nie kusiły na diecie". Kto nigdy tak nie miał (czy to ze słodyczami czy czymś innym), temu order ;)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Stąd nasz pomysł na przygotowanie kilku rzeczy, czy to za sprawą zakupienia ich czy domowego przygotowania, które pomogą zaspokoić wilczy głód bo uwierzcie mi - gdy wilczy apetyt zostanie zaspokojony to nawet najlepszy deser Was nie skusi (a przynajmniej ograniczy Was przed zjedzeniem całego opakowania).</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dziś jeden z elementów czyli wszelkiego rodzaju pasty - tym razem z czerwonej soczewicy. Można ją nałożyć na kanapkę, zagryźć ulubionym warzywem czy po prostu zjeść solo. To co, zaczynamy? :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8JpLRfgpqDM2AIOZsUnG_RVQ8PNDGf2BLmjtJ5zyaVy6ssSzxpL2HcIlTwhaPUpz2dNgjt3hFCwrRg09HAKcaI4Tm5StJo_uc-SUM9jgh2Fu9Bil6FnkcR723pJrtJenlXHePbMm4vg4/s1600/IMG_5315.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8JpLRfgpqDM2AIOZsUnG_RVQ8PNDGf2BLmjtJ5zyaVy6ssSzxpL2HcIlTwhaPUpz2dNgjt3hFCwrRg09HAKcaI4Tm5StJo_uc-SUM9jgh2Fu9Bil6FnkcR723pJrtJenlXHePbMm4vg4/s640/IMG_5315.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">200 g suchej czerwonej soczewicy</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1-1,5 szklanki wody</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">garść pestek dyni</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">6 sztuk suszonych pomidorów</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki soli</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki ostrej papryki</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2-3 łyżeczek pesto z ostrych papryczek chilli </span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek gotujemy soczewicę ze szklanką wody. Jeśli nie będzie wystarczająco miękka, możemy dodać dodatkowe pół szklanki wody. Następnie blendujemy całość aż powstanie jednolita masa (gdzieniegdzie mogą pojawić się ziarna soczewicy).</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Pestki dyni mielimy i dodajemy do naszej pasty, następnie możemy potraktować pomidory na dwa sposoby: zblendować je razem z soczewicą bądź pokroić je na bardzo drobne kawałeczki.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnqanx-g8t0cCOz7AbqJZU29GGf-IYhDFgVg8I4Oscg3sse1tplWqaZVpAid_izuEWTyiA3tAcWUFzCyaX6nYaORVzVZdmoBqj-O86-y8QxYyALautAkgCJJBVO4AcYT2G0blIiSGidss/s1600/IMG_5312.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnqanx-g8t0cCOz7AbqJZU29GGf-IYhDFgVg8I4Oscg3sse1tplWqaZVpAid_izuEWTyiA3tAcWUFzCyaX6nYaORVzVZdmoBqj-O86-y8QxYyALautAkgCJJBVO4AcYT2G0blIiSGidss/s640/IMG_5312.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cs3I64_bZSu9wbzJ0llWm5NbkW1Hov1uE7feKQQ-sXaAVSVr1U0mML6iFmjqykbHscITLtCC2dy4OU26pWESNI4qyzP1e_3Yd_szLt8FvjLQgo-jEJuNtsA7N_oVzJfMaGhcebO0plo/s1600/IMG_5313.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-cs3I64_bZSu9wbzJ0llWm5NbkW1Hov1uE7feKQQ-sXaAVSVr1U0mML6iFmjqykbHscITLtCC2dy4OU26pWESNI4qyzP1e_3Yd_szLt8FvjLQgo-jEJuNtsA7N_oVzJfMaGhcebO0plo/s640/IMG_5313.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYtR3no-iwmvY8g33gGTIvCKJPHMJLdDdvm6IBVMEiqZzZ8GZl3i4J_rMhKvcbfv8kipv3zRBHqDIciwD51atdpkr-mIL3TKt3WNAo1RQn288A2NCcXP3NcLVq2Ss3qw2D0xe5AoBMCOU/s1600/IMG_5314.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYtR3no-iwmvY8g33gGTIvCKJPHMJLdDdvm6IBVMEiqZzZ8GZl3i4J_rMhKvcbfv8kipv3zRBHqDIciwD51atdpkr-mIL3TKt3WNAo1RQn288A2NCcXP3NcLVq2Ss3qw2D0xe5AoBMCOU/s640/IMG_5314.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na koniec dodajemy przyprawy i pesto. Jeśli wolicie wersję mniej ostrą, zamiast ostrego chilli można dodać pesto pomidorowe/paprykowe, wszystkie oprócz zielonego. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Całość przekładamy do słoiczka i czekamy, aż się ostudzi :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Ja swoją porcję zamierzam zabrać jutro na uczelnię jako drugie śniadanie. A Wy, jaką wersję wybieracie? :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYjj-eRZHI40o4iuy0VYYetecJoxPxwR-f2abKNfW6KnEjbGG2BGg-HwhILc0V59liiB_QTqHhadIAW_vgBxS8MFhhmr7yHwqqy1I5upFLkLtzSxib9cG6ZoSqtSNTD3aKRzC01fSHSIA/s1600/IMG_5316.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYjj-eRZHI40o4iuy0VYYetecJoxPxwR-f2abKNfW6KnEjbGG2BGg-HwhILc0V59liiB_QTqHhadIAW_vgBxS8MFhhmr7yHwqqy1I5upFLkLtzSxib9cG6ZoSqtSNTD3aKRzC01fSHSIA/s640/IMG_5316.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-54253315160448302472018-01-20T07:36:00.001+01:002018-01-20T07:36:26.823+01:00Gryczany chleb ze śliwką<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dzień dobry :) Dzisiejszy poranek rozpoczynamy od pięknego zapachu, który spokojnie może obudzić nawet największych śpiochów - jest to aromat świeżo pieczonego chleba. Nie znam nikogo, kto byłby zły i niezadowolony na taką pobudkę ;)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Tym razem postanowiłam trochę poeksperymentować na rzecz rodzaju mąki i suszonych owoców. W moim domu czasem pojawiał się tak zwany chlebek turecki. Był on z dodatkiem orzechów, żurawiny suszonej, rodzynek i muszę Wam przyznać, że był rewelacyjny! Najlepiej smakował z różnego rodzaju serami (żółtym, pleśniowym) ale z innymi dodatkami też był pyszny. Drugi rodzaj chleba, też czasem goszczący u nas to chleb razowy ze śliwką suszoną. Ja jeszcze nie odważyłam się zrobić własnego zakwasu ale myślę, że moja wersja również będzie smakować :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB9tYv7tnTf2pGlALBZqklMvpMCY0W9sVa-HLoIa-t_nCScl5aincQOxiic6UP6delzXR9w7Io-3qB8t96D3DSbn7r0SyPdA5vrQnMt22z8m6VJymn7fyAojQR32bumyg9VJ6RGIUuwWc/s1600/IMG_5258.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB9tYv7tnTf2pGlALBZqklMvpMCY0W9sVa-HLoIa-t_nCScl5aincQOxiic6UP6delzXR9w7Io-3qB8t96D3DSbn7r0SyPdA5vrQnMt22z8m6VJymn7fyAojQR32bumyg9VJ6RGIUuwWc/s640/IMG_5258.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">300 ml wody</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">30 g drożdży</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka cukru (biały lub brązowy)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">200 g mąki gryczanej</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 g mąki pełnoziarnistej</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">50 g nasion słonecznika (ale możecie dać również pestki dyni)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">20 g oleju kokosowego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka soli</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">4-5 sztuk suszonych śliwek</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Olej kokosowy jest kolejną nowością w moim przepisie ale myślę, że dzięki braku posmaku kokosa da radę ;)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek podgrzewamy wodę z drożdżami oraz cukrem aż osiągnie około 37 stopni. Następnie dodajemy mąki, nasionka, olej oraz sól i wyrabiamy ciasto.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Nastawiamy piekarnik na 200 stopni (góra-dół, bez termoobiegu).</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po wyrobieniu ciasta przekładamy go do wybranej foremki (u nas niezmiennie prostokątna) i wkładamy śliwki. Czekamy około 10-15 minut aż chleb lekko wyrośnie w formie i pieczemy go przez mniej więcej 30 minut. Obserwujecie czy skórka nie rumieni się za bardzo, a jeśli tak się stanie a chleb nie będzie do końca wypieczony od spodu to po prostu wyjmijcie go z piekarnika i obróćcie do góry nogami (żeby spód się ładnie upiekł) ;).</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Ja najbardziej lubię jeść świeżo upieczony, jeszcze ciepły ale są też i tacy wytrwali, którzy doczekają się aż chlebek ostygnie - wedle gustu :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mam nadzieję, że ta wersja Wam zasmakuje i będzie częściej pojawiać się u Was w domu. SMACZNEGO!</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj3HvNeQDLMII4NlwFvzRcHEZFtXmgxubfmV-eod-Bo-OEN_An3dfHbdyiCEr-UsB4iX2TBRf7gKQmLMkWgdR8q2PAVy4xrLJBsZ4216hmQO2MJaubj3Oa1aXPPY5_raL23vqPE1q3KRk/s1600/IMG_5255.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj3HvNeQDLMII4NlwFvzRcHEZFtXmgxubfmV-eod-Bo-OEN_An3dfHbdyiCEr-UsB4iX2TBRf7gKQmLMkWgdR8q2PAVy4xrLJBsZ4216hmQO2MJaubj3Oa1aXPPY5_raL23vqPE1q3KRk/s640/IMG_5255.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguSi8UyiPK51BBk8V-Uvfb4U32Zt1Ui1auWEiDVqszx6zCEzVSh5Qdj4aGEytf1rJf1pjHdwTvgEmXJBoEugnR6n8rEVmtaUgbhL-g3URUiI1_KRjiw2y6MzOKy22fn6A3y6wKm7dwb78/s1600/IMG_5256.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguSi8UyiPK51BBk8V-Uvfb4U32Zt1Ui1auWEiDVqszx6zCEzVSh5Qdj4aGEytf1rJf1pjHdwTvgEmXJBoEugnR6n8rEVmtaUgbhL-g3URUiI1_KRjiw2y6MzOKy22fn6A3y6wKm7dwb78/s640/IMG_5256.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvA0WcG5eftm7LjlruAPAgjCtCyUHyMnNte3Vg0dDeAsE3xccG4tPPn_smfDvZBczjaRkNMpFwZ6Gqwgjpi26IImlytE35tntergEAw_7uOxfSE3Zd2QeeuubeIsHhYsWkadGcHy9WezU/s1600/IMG_5257.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvA0WcG5eftm7LjlruAPAgjCtCyUHyMnNte3Vg0dDeAsE3xccG4tPPn_smfDvZBczjaRkNMpFwZ6Gqwgjpi26IImlytE35tntergEAw_7uOxfSE3Zd2QeeuubeIsHhYsWkadGcHy9WezU/s640/IMG_5257.JPG" width="480" /></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-83930654920135370702018-01-15T17:10:00.001+01:002018-01-15T17:10:35.966+01:00Placuszki bananowe podane z domowym bounty<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Czy Wy też tak macie, że wstając rano już mniej więcej wiecie co zjecie na śniadanie? Ja też (zazwyczaj) nie 😂 </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jednak dziś rano już mniej więcej wiedziałam, co będzie "serwowane". W tak mroźny poranek jedyne co przychodziło mi na myśl to było "coś ciepłego". W trakcie picia porannej kawy wpadłam na pomysł bananowych placuszków i tak już zostało. Jest to pomysł, który już nie raz gościł w naszej kuchni ale zawsze staram się go w jakiś sposób modyfikować. Tym razem zamieniłam olej kokosowy na mus kokosowy z produktów <b style="font-style: italic;">foods by Ann. </b>Ma on dosyć specyficzny smak i o ile wedle przekonania autorki można go wyjadać ze słoiczka, ja nie byłam w stanie. Ma dosyć specyficzny smak, jest bardzo sycący więc na pewno nie skorzystam z niego tak, jak wyjada się nutelle ze słoika :) Ale do tych placuszków nadał się idealnie!</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUAaqTkaoFjv8ygn0YZEQp_QQ635EH2v3HVsQ-UytWS95JryOF2dJC1wdIQFgmtCpq_YShykYJI4-Mv_n30cFoY85vZtxgEXwIVIACSXVuPZBF_ztQmwwSUNS3AfjR2WUPrm9ARPh-k7M/s1600/IMG_5211.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1361" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUAaqTkaoFjv8ygn0YZEQp_QQ635EH2v3HVsQ-UytWS95JryOF2dJC1wdIQFgmtCpq_YShykYJI4-Mv_n30cFoY85vZtxgEXwIVIACSXVuPZBF_ztQmwwSUNS3AfjR2WUPrm9ARPh-k7M/s640/IMG_5211.JPG" width="544" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY (8 sztuk placuszków)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 dojrzałe banany</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">8 łyżek płatków owsianych górskich</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka musu kokosowego/oleju kokosowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 jajko</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Płatki owsiane wsypujemy do blendera, wraz z obranymi i pokrojonymi bananami, dorzucamy mus kokosowy oraz wbijamy jajko. Całość blendujemy lub jeśli nie mamy jakiegokolwiek miksera to rozgniatamy widelcem :)</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn8r43OpVufEtBTxENoUOgeUhFyxA0HtSMsHKm_OtF5ryKhv1YwpcS3dayYJpL-HFrR63PYIBNp_gyp02nRP3SpeIhD9nrtnH2bFQmV8JhFD4ovFMWpPUBKrZeaJcw-LbE0opo4CrkrQQ/s1600/IMG_5209.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhn8r43OpVufEtBTxENoUOgeUhFyxA0HtSMsHKm_OtF5ryKhv1YwpcS3dayYJpL-HFrR63PYIBNp_gyp02nRP3SpeIhD9nrtnH2bFQmV8JhFD4ovFMWpPUBKrZeaJcw-LbE0opo4CrkrQQ/s640/IMG_5209.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkmMZIGxppL4a8ILkLfFeuE8FkNAFdHXJQzG-VXrh46wUGyV1OS81rzesbQcZ96dQ0RmQZ-FM8rO3GIZVyBtmQwg3M4wvcNhQEZjKL-s261lBlrpzUvqHDM3-iB0XmA1QwDBAXrS9UWTA/s1600/IMG_5208.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkmMZIGxppL4a8ILkLfFeuE8FkNAFdHXJQzG-VXrh46wUGyV1OS81rzesbQcZ96dQ0RmQZ-FM8rO3GIZVyBtmQwg3M4wvcNhQEZjKL-s261lBlrpzUvqHDM3-iB0XmA1QwDBAXrS9UWTA/s640/IMG_5208.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDAto5dNnZl8kEjW7JZHM8BKvQwAaPs-PqoZxtZ0IWZz7xq35cFczTcwkEsRaqLs-TYmBDUUJqSIVMO-Cws3oflYhYjDoGDOutscPB2Ofd_yhK5RKoFezEXd5ojAxn_Co2sTYhXN5t7Aw/s1600/IMG_5210.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDAto5dNnZl8kEjW7JZHM8BKvQwAaPs-PqoZxtZ0IWZz7xq35cFczTcwkEsRaqLs-TYmBDUUJqSIVMO-Cws3oflYhYjDoGDOutscPB2Ofd_yhK5RKoFezEXd5ojAxn_Co2sTYhXN5t7Aw/s640/IMG_5210.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po chwili powstanie Wam masa przedstawiona na powyższym obrazku. Rozgrzewamy patelnię, najlepiej teflonową gdyż wtedy możecie smażyć placuszki bez dodatku tłuszczu. Nakładamy po jednej łyżce stołowej i pieczemy na jednej stronie około 1-2 minut, aż zauważycie że brzegi zaczynają Wam się ścinać :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Układamy je jeden na drugim i podajemy na przykład z domową konfiturą czy masłem orzechowym. U nas zawitała propozycja z domowym bounty (przepis znajdziecie <span style="font-size: large;"><a href="http://lekarzeodkuchni.blogspot.com/2015/10/weekendowe-sodkosci-kokosowe-kulki-w.html">TUTAJ</a></span>). Takie śniadanie na pewno nasyci Was na długo, jest mega dawką błonnika oraz co tu dużo mówić - pyszności. Zapraszamy do gotowania i próbowania :) Jeśli macie ochotę warto dodać do ciasta odrobinę cynamonu - wtedy placuszki będą trochę bardziej w zimowym klimacie!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHxxT2txa1Mr9JxG_YRSMc_X3KjTzKA4ZrHiUcT1v2q0F35hpz-CaVV5NbPWxGOuBWQksE9KjR5ZDY_AJUCHHCH2EcTBMNkPNxuvpVOCOdhGYs0rvYSPe3g7M_3dGPQ7x4FSGHjsTMoAg/s1600/IMG_5212.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHxxT2txa1Mr9JxG_YRSMc_X3KjTzKA4ZrHiUcT1v2q0F35hpz-CaVV5NbPWxGOuBWQksE9KjR5ZDY_AJUCHHCH2EcTBMNkPNxuvpVOCOdhGYs0rvYSPe3g7M_3dGPQ7x4FSGHjsTMoAg/s640/IMG_5212.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-27829466095636286762018-01-11T16:58:00.002+01:002018-01-11T16:58:48.066+01:00Soczewica z batatami i szpinakiem w sosie pomidorowym<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Myślę, że każdy z nas w tym niekoniecznie najprzyjemniejszym okresie zimy marzy o gorącej misce czegoś pożywnego i smacznego. A jeśli nie każdy, to przynajmniej osoby z naszego otoczenia :) Szkopuł w tym, że taka aura za oknem nie specjalnie zachęca do intensywnego gotowania i testowania nowości. Chcemy po prostu coś dobrego a jednocześnie oryginalnego. Jak pisałam już kiedyś, najważniejsza jest dobra baza produktów. Jeśli mamy pod ręką kaszę/makaron pełnoziarnisty lub suche nasiona strączkowe oraz porcję świeżych warzyw to uwierzcie mi - nie potrzeba więcej niż pół godziny żeby przygotować smaczny obiad. U nas ponownie do łask wróciła soczewica - źródło białka, witamin z grupy B oraz solidna porcja błonnika, który da Wam uczucie sytości na długo. To co, gotowi na pyszną porcję? :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcXrBIRNPc4FezxyYDavpA9L3TpwW0DuPGLS-A647C2cGBudYGDxjqnU51sM1ijdRmQUkivXcwDERZMIvJ0XLVW-v4A-rQ8EtftBKcDSLpKfM4jqw8XvvFOoPzA89TlUvZvWVpy2b_5M0/s1600/IMG_5155.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcXrBIRNPc4FezxyYDavpA9L3TpwW0DuPGLS-A647C2cGBudYGDxjqnU51sM1ijdRmQUkivXcwDERZMIvJ0XLVW-v4A-rQ8EtftBKcDSLpKfM4jqw8XvvFOoPzA89TlUvZvWVpy2b_5M0/s640/IMG_5155.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Około 120 g czerwonej soczewicy (suchej)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 mały batat</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 garści świeżego szpinaku</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">200 ml soku pomidorowego lub sosu</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżeczki pesto pomidorowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">20 g sera fety</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka przyprawy curry</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki pieprzu cayenne</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">szczypta soli</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka stołowa przyprawy Maggi</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 szklanki wody</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Wodę doprowadzamy do wrzenia i wrzucamy do niej soczewicę. Czekamy, aż wchłonie się cała i wtedy dodajemy wszystkie przyprawy: curry, Maggi, pieprz cayenne oraz sól.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu96Lz3IbwmoC0WSfXRObCfKOIT2BHMCsexo92oViYldEsOOdqYkuGknPUp-ogojnMFRURNpV8tsyFSoPc6IyXrL1DBm3ns5TlfWSEybJ7cy2f4ItNiQJpl42IGjv09ajytAu0IRax3ps/s1600/IMG_5150.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu96Lz3IbwmoC0WSfXRObCfKOIT2BHMCsexo92oViYldEsOOdqYkuGknPUp-ogojnMFRURNpV8tsyFSoPc6IyXrL1DBm3ns5TlfWSEybJ7cy2f4ItNiQJpl42IGjv09ajytAu0IRax3ps/s640/IMG_5150.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Batata kroimy w kostkę i dusimy na wodzie. Gdy będzie chrupiący to zdejmujemy patelnię z ognia. Nie polecam dusić go do miękkości bo powstanie wtedy z całości całkiem nieapetyczna mamałyga :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp_9omA3Rh-vu9J_ESeErMX4NwOuXeHCXKQcY4e3GXz4jTLfP6lS5jdnfdp8EIaxVxwTzv-sGZ1pmpxDefIIKLHOmhrHBIHtLbJOZsIcDV7VERsliZF6ULnFTrGy1dV2XWVbqLg9gJzww/s1600/IMG_5151.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp_9omA3Rh-vu9J_ESeErMX4NwOuXeHCXKQcY4e3GXz4jTLfP6lS5jdnfdp8EIaxVxwTzv-sGZ1pmpxDefIIKLHOmhrHBIHtLbJOZsIcDV7VERsliZF6ULnFTrGy1dV2XWVbqLg9gJzww/s640/IMG_5151.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhul95qzfD53gyy3-bFwdxwyAltrnmWDAD-WC4V56GpIo156QIho65BYCEYSfuBBCAAKwiecnz5cKSMaie0VAzvFeAHBhYhO2ju9Pxl5_arsMFD9rtyg19HHoazEVIVZp9vuQuD2eztq2A/s1600/IMG_5152.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhul95qzfD53gyy3-bFwdxwyAltrnmWDAD-WC4V56GpIo156QIho65BYCEYSfuBBCAAKwiecnz5cKSMaie0VAzvFeAHBhYhO2ju9Pxl5_arsMFD9rtyg19HHoazEVIVZp9vuQuD2eztq2A/s640/IMG_5152.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Do batata dodajemy wcześniej ugotowaną soczewicę, sok/sos pomidorowy oraz pesto i wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dorzucamy szpinak i pozostawiamy pod przykryciem jeszcze jakieś 5 minut.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Fetę kroimy w kostkę i po nałożeniu porcji naszego dania na talerz, dekorujemy nią całość :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhee_Zn6p36GliRryM_92oe0-wA8HI58eJxwesbdgVYZuYLM6TERtJW_FC08yo9h6aqVlBRmTzC7dsBjhQ3ta9HzZVQbj2Irq_cVt5T0IGNLmJe3qyydxoUhfHIEOepcM9-7_PIee48aDg/s1600/IMG_5153.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhee_Zn6p36GliRryM_92oe0-wA8HI58eJxwesbdgVYZuYLM6TERtJW_FC08yo9h6aqVlBRmTzC7dsBjhQ3ta9HzZVQbj2Irq_cVt5T0IGNLmJe3qyydxoUhfHIEOepcM9-7_PIee48aDg/s640/IMG_5153.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN-coI1jByW3WTI_tu6_99AjIV2nKnq9dFPZoGJeNsTPLk8h_-PSmxmXOAGWFGnAjE7uznbjRdz-45TsF08pSNRwCLc1hTTcJ1A6x4wdL1TPYZkIy8pYBf34Sc_Xve1iqpJdNANs8_G7g/s1600/IMG_5154.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN-coI1jByW3WTI_tu6_99AjIV2nKnq9dFPZoGJeNsTPLk8h_-PSmxmXOAGWFGnAjE7uznbjRdz-45TsF08pSNRwCLc1hTTcJ1A6x4wdL1TPYZkIy8pYBf34Sc_Xve1iqpJdNANs8_G7g/s640/IMG_5154.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak obiecywałam wcześniej, przygotowanie tego obiadu nie zajmie Wam więcej niż 30 minut a jaki efekt? Ciepły i parujący talerz, pełen zdrowych składników - dzięki niemu na długo nie będziecie głodni :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">W okresie zimowym warto wykorzystywać różne strączki jak właśnie soczewica, fasola, ciecierzyca gdyż są źródłem niezastąpionego białka oraz błonnika a dodatkowo stanowią bazę pod różne potrawy. Dzięki nim nie zanosi się na nudę w kuchni :)</span></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-10390597961152799042018-01-08T16:25:00.001+01:002018-01-08T16:25:23.291+01:00Pieczone bataty z farszem paprykowo-curry<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Witajcie! Dawno nie było u nas żadnego wpisu w związku z dosyć intensywnymi miesiącami końcem roku ale wraz z nowym rokiem postaramy się, żeby było nas tu częściej i z większą ilością inspirujących przepisów :) Nasze studia są całkiem niezłym pochłaniaczem czasu, ale mam nadzieję, że coś uda nam się zrobić z tym fantem.</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dziś na obiad "wjechała" propozycja, która gościła u nas już nie raz nie dwa ale tym razem w zupełnie innej odsłonie. Bardzo lubię bataty upieczone w piekarniku, zarówno w formie zdrowych frytek jak i jako bazę pod różne farsze. Prawda jest taka, że o ile tylko macie wyżej wspomniane bulwy w lodówce, ich wypełnienie już nie stanowi problemu. Jak to mówią - ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia. Często przygotowuję je z cukinią, fetą oraz szpinakiem ale dziś zdecydowałam się na podanie ich z papryką i pomidorkami w sosie, którego bazą jest mleczko kokosowe. Bataty są świetną alternatywą dla osób prowadzących intensywny tryb życia - mają niski indeks glikemiczny więc energia nagle Was nie opuści a ponadto są bardzo sycące. Dodając do nich ulubione warzywo, kaszę lub fetę/mozarellę, można stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. To zaczynamy!</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU4CAl0YDpqFTNjqaLuDvGn5uSqFeK_Vf5AMJPfnKmj1c_1FALW6_VTUjijE47K2f1_UnCySFN_8VOkjRG6ghubHLUP0viz_PZAuCL4M1sueLFLyMipIfB2UpFtxSNRKn9qRYfFxkw7cc/s1600/IMG_5131.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU4CAl0YDpqFTNjqaLuDvGn5uSqFeK_Vf5AMJPfnKmj1c_1FALW6_VTUjijE47K2f1_UnCySFN_8VOkjRG6ghubHLUP0viz_PZAuCL4M1sueLFLyMipIfB2UpFtxSNRKn9qRYfFxkw7cc/s640/IMG_5131.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 średnie bataty</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 średnia papryka</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">6-8 pomidorków koktajlowych</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">50 ml mleczka kokosowego</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka curry</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">szczypta soli</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki ziół prowansalskich</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">OPCJONALNIE: 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Nastawiamy piekarnik na 250 stopni a bataty opieramy ze skórki a następnie przekrajamy je wzdłuż. Wykładamy blachę papierem do pieczenia i środkiem do góry układamy nasze warzywa. Następnie wkładamy do piekarnika i pieczemy około 40-50 minut. Po około 30 minutach warto zaglądnąć i sprawdzić, czy skórka od batatów się nie przypieka - jeśli tak to przykrywamy je folią aluminiową i pieczemy aż będą miękkie.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Paprykę kroimy w drobną kosteczkę i lekko podsmażamy (dosłownie 2-3 minuty) na oleju. Dodajemy sól, zioła prowansalskie a następnie pomidorki pokrojone w ósemki. Kolejnym krokiem będzie dodanie mleczka kokosowego oraz przypraw: curry i ewentualnie pieprzu cayenne.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Całość gotujemy jeszcze 3 minutki aż sos lekko stężeje.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Sprawdzamy nasze bataty i jeśli są odpowiednio miękkie możemy wyciągnąć je z piekarnika. Ich miękkość łatwo sprawdzić za pomocą np widelca czy noża - jeśli z łatwością się wbija to oznacza ich gotowość :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Za pomocą łyżki wydrążamy bataty formując z nich łódeczki. Uważamy tym samym, żeby nie przedziurawić spodu naszego warzywa. To, co uda nam się wybrać z batatów drobno kroimy i dodajemy do paprykowego farszu. Całość dokładnie mieszamy a następnie nadziewamy tym nasze łódeczki :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnOkDY3tWgP7XBE_o8TTpfaLKaSLM6utSdd_BmUPr5xQtR_RMgpSVieuKVaHF2_YtSm6uPMyURRdOITQSwbqDG7WHnOr_Z9jJNt7QFV-1Naz4EL_hmWaC2SLkqXt7cXPbqxTItbVLz8X0/s1600/IMG_5132.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnOkDY3tWgP7XBE_o8TTpfaLKaSLM6utSdd_BmUPr5xQtR_RMgpSVieuKVaHF2_YtSm6uPMyURRdOITQSwbqDG7WHnOr_Z9jJNt7QFV-1Naz4EL_hmWaC2SLkqXt7cXPbqxTItbVLz8X0/s640/IMG_5132.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPxvbYS7eK_2yIBwNxdgNKqVSNA2HbTG4xXC2js3EEauv4xAhNIkJwIL9j_eN6HOFHWqgXQbxN2uM72VYDw8gtxYKQx_zLWTrC2b7kcjBcl230bhQjFitoofiuJd21UWvPgLJKP2bBnM8/s1600/IMG_5133.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPxvbYS7eK_2yIBwNxdgNKqVSNA2HbTG4xXC2js3EEauv4xAhNIkJwIL9j_eN6HOFHWqgXQbxN2uM72VYDw8gtxYKQx_zLWTrC2b7kcjBcl230bhQjFitoofiuJd21UWvPgLJKP2bBnM8/s640/IMG_5133.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Przepis jest prosty ale samo pieczenie batatów może zająć trochę czasu. Na szczęście warzywa można wcześniej upiec i wydrążyć a wtedy pozostaje już tylko przygotowanie farszu. Mam nadzieję, że będzie Wam smakowało :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-78438000621128553982017-11-02T11:42:00.001+01:002017-11-02T11:42:16.329+01:00Krem z dyni piżmowej<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Czy Wy też tak macie, że wraz z nadejściem jesieni Wasz oranizm domaga się porcji ciepłej zupy? Mój stety-niestety tak ma. Z jednej strony to dobrze, gdyż zazwyczaj zupy-kremy zawierają mnóstwo wartościowych składników, są sycące a dodatkowo, jeśli są robione na domowym bulionie, działają jako znakomite antidotum na przeziębienie. Jedyny minus wszystkiego jest taki, że codzienne spożywanie takiego posiłku może wydawać się dosyć monotonne. Stąd nasze ciągle eksperymenty w kuchni, żeby jakoś zrobić tej rutynie "na przekór" :) </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Krem z dyni uwielbiam, szczególnie taki w ostrej wersji ale często mam problem z dosmaczeniem tej zupy. Ale... Co się okazało, nie jest to mój błąd w kwestii gotowania tylko wybrania odpowiedniej dyni! Jest tyle gatunków, że każdy człowiek może wpaść w zakłopotanie ale ostatnio pani na straganie doradziła mi, by wybrać piżmową. Ta okazała się strzałem w dziesiątkę, gdyż sama w sobie ma lekko marchewkowo-słodkawy smak, który w połączeniu z imbirem robi furorę :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglJk00bLOXAW6RUgHl-XzCQZWfyelgY5a0U8PNz09jUtxAWKpXIft0AeGwqFZGWv2wYRNEhDuytZALsJ4PPhpEdk85HIJFL9GIR8Y5QtkFEpErDkymbMpOspWdocGDKQDnT4tstH5tpgU/s1600/IMG_4358.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglJk00bLOXAW6RUgHl-XzCQZWfyelgY5a0U8PNz09jUtxAWKpXIft0AeGwqFZGWv2wYRNEhDuytZALsJ4PPhpEdk85HIJFL9GIR8Y5QtkFEpErDkymbMpOspWdocGDKQDnT4tstH5tpgU/s640/IMG_4358.JPG" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dynia piżmowa to ta po prawej stronie</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dynia piżmowa (około 400-500g)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka masła klarowanego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">0,5 litra wody</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżeczki przyprawy maggi</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka sosu sojowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">świeży imbir (kawałek około 5 cm)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka ostrej papryki</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka przyprawy curry</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dynię wydrążamy, obieramy ze skórki o kroimy w kostkę. Następnie podsmażamy ją na maślę, ewentualnie w trakcie dodając odrobinę wody, żeby całość się nie przypaliła.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN3HOh7AMnJvQ6i8c4npMVUMYv15aMvP8RuKp8d42qh0DK4kPPn-8BjlY8COVFF7GrCa99y0WRVpdn1v10g2EsWjpCOTX0xkifM71yNIsZlwbLvmTy-Ltj9XvUmaVb8t9t1VK1jGvBdvg/s1600/IMG_4359.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN3HOh7AMnJvQ6i8c4npMVUMYv15aMvP8RuKp8d42qh0DK4kPPn-8BjlY8COVFF7GrCa99y0WRVpdn1v10g2EsWjpCOTX0xkifM71yNIsZlwbLvmTy-Ltj9XvUmaVb8t9t1VK1jGvBdvg/s640/IMG_4359.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinkJySgr1XRW5oBKreJ95adf_qSQYnbmq7YVePlU-ovvhIdXTs96w-37oubDWW_fcQA0HEQulbOgtkKxIfa9S5UowVe81R_snhyphenhyphenME8pS6O1lIkOGcNrGqyS5XhxBbzi4SkcAQjMT6T4J8/s1600/IMG_4360.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinkJySgr1XRW5oBKreJ95adf_qSQYnbmq7YVePlU-ovvhIdXTs96w-37oubDWW_fcQA0HEQulbOgtkKxIfa9S5UowVe81R_snhyphenhyphenME8pS6O1lIkOGcNrGqyS5XhxBbzi4SkcAQjMT6T4J8/s640/IMG_4360.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Gdy warzywo będzie miękkie, blendujemy całość i dodajemy 0,5 litra wody (w zależności jakiej konsystencji krem chcemy uzyskać, można dodać więcej lub mniej wody). </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na koniec podgrzewamy naszą zupę i dodajemy wszystkie przyprawy za wyjątkiem imbiru. Jego korzeń ścieramy na małych oczkach i w takiej formie dodajemy do kremu. Całość gotujemy jeszcze 2-3 minuty, aż do zagotowania.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Przepis bardzo prosty i stosunkowo szybki. Najwięcej czasu zajmuje obranie i pokrojenie dyni, ale i na to możecie się wcześniej przygotować na przykład mrożąc już w ten sposób przygotowane warzywo.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUiJcPAPan7D6nzl08S9l_vDUVMst8E3gz8y-PVG_3wdK_ZE0uCVTsd3XbhzBgolABegjT-NkftwlyDUlP0qUxUwn8PqdJFxsmHuak1HWV_zDCq1fR_-u9OKzaevv1t9EUKmeEY7Ym65s/s1600/IMG_4361.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUiJcPAPan7D6nzl08S9l_vDUVMst8E3gz8y-PVG_3wdK_ZE0uCVTsd3XbhzBgolABegjT-NkftwlyDUlP0qUxUwn8PqdJFxsmHuak1HWV_zDCq1fR_-u9OKzaevv1t9EUKmeEY7Ym65s/s640/IMG_4361.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYTaRN5lAd2lRX-0Y9pmbKYHpzM8w9N9-sajN1xxtujommnNtv6OYb3cFe90CkLo42A5Vumc5thXcQLphcGS6JAG8uwdFiyPqFm-o6ACD6J9rxo6nZhnuGBOwRyDSiGp4BHf01kbkFlAE/s1600/IMG_4357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYTaRN5lAd2lRX-0Y9pmbKYHpzM8w9N9-sajN1xxtujommnNtv6OYb3cFe90CkLo42A5Vumc5thXcQLphcGS6JAG8uwdFiyPqFm-o6ACD6J9rxo6nZhnuGBOwRyDSiGp4BHf01kbkFlAE/s640/IMG_4357.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mam nadzieję, że ten przepis zasmakuje Wam tak samo jak nam! SMACZNEGO!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-20542364951694712002017-10-25T17:29:00.000+02:002017-10-25T17:29:10.921+02:00Ciasto marchewkowe z bakaliami<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dwa niezbędniki na jesienny jadłospis? Zupa dyniowa i ciasto marchewkowe! Dzisiaj zajmiemy się tą słodką składową :) Jak dla mnie ten czas stoi pod znakiem przypraw korzennych, cynamonu i bakalii. Postanowiłam połączyć te wszystkie „dobra kulinarne” i tak powstała kolejna propozycja na ciasto marchewkowe. Wilgotne, z kremową masą i nasycone idealną ilością przypraw. Nic tylko wyciągać tortownicę, zaparzyć dzbanek ulubionej czarnej herbaty i brać się za pieczenie!:)</span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFxmkKDtkKFk0UgDZTnSPfkn-JzMuYJHycL3arj1FrYDyFNe4Ym5NGmsY2JGNTsk0sC7ae8GVzDeV-Zxb1EGdJp7JJ2kPAJgRiocP3CE3D0NhXhwXqtC9lXgHO7NxZ4WLj0zvHfrIUyhA/s1600/IMG_4308.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFxmkKDtkKFk0UgDZTnSPfkn-JzMuYJHycL3arj1FrYDyFNe4Ym5NGmsY2JGNTsk0sC7ae8GVzDeV-Zxb1EGdJp7JJ2kPAJgRiocP3CE3D0NhXhwXqtC9lXgHO7NxZ4WLj0zvHfrIUyhA/s640/IMG_4308.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace; font-size: large;">Potrzebujemy:</span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace; font-size: large;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">CIASTO</span></div>
<ul style="background-color: white; color: #222222;">
<li style="margin-left: 15px; text-align: justify;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">7 średnich marchewek</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">6 białek</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">300 g mąki pełnoziarnistej</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">150 g brązowego cukru</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 łyżki oleju kokosowego</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka przyprawy do piernika</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżeczki cynamonu</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka proszku do pieczenia</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżki karobu lub gorzkiego kakao</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">5 suszonych moreli</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Garść orzechów nerkowca</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">MASA:</span></div>
<ul style="background-color: white; color: #222222;">
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 opakowanie serka mascarpone</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 opakowanie serka ricotta</span></li>
<li style="margin-left: 15px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">50 g cukru pudru</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGCSrBQlGRnpc3kXE-id-Pdn56rKSg3bL2wp_qxAYiahJQAgXBnjUbw3-rt917gsu8Fmxd6GKwdu6poSkb-VCE95bZULwgbIKI_1Um9mYOZWLZqnO52NiqXQtLarzWKTnjAtsZI33JkRM/s1600/IMG_4303.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGCSrBQlGRnpc3kXE-id-Pdn56rKSg3bL2wp_qxAYiahJQAgXBnjUbw3-rt917gsu8Fmxd6GKwdu6poSkb-VCE95bZULwgbIKI_1Um9mYOZWLZqnO52NiqXQtLarzWKTnjAtsZI33JkRM/s640/IMG_4303.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ03VVzHGWkBHg57i19toH6viAOqYvsOJLDbFdIp16mSsSOPZiHctZ81U3S_k4lfGmPwOKPs7ff9N-H1lddNhgg0FstzUaHWVPLpedpv4bdBxsqvzkxGV4O1EeC0NQ3HJt26oM09QafQ8/s1600/IMG_4304.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1179" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ03VVzHGWkBHg57i19toH6viAOqYvsOJLDbFdIp16mSsSOPZiHctZ81U3S_k4lfGmPwOKPs7ff9N-H1lddNhgg0FstzUaHWVPLpedpv4bdBxsqvzkxGV4O1EeC0NQ3HJt26oM09QafQ8/s640/IMG_4304.JPG" width="470" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początku obieramy marchewki i ścieramy je na grubych oczkach. Uruchamiamy piekarnik na 180 stopni i pozostawiamy go do nagrzewania. Następnie ubijamy pianę z białek na sztywno. W osobnej misce łączymy ze sobą suche składniki, do których po łyżce dodajemy pianę a następnie olej kokosowy. Morele i orzechy kroimy na drobno ale na tyle, żeby składniki były widoczne na przekroju ciasta. Na samym końcu naszą masę łączymy z marchewką i dokładnie mieszamy. </span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdGGr3lsWcg2i-WgQEeXMocC5euW7glnbARsPcXpBL3sFiF95X4ahg6qBH5uUjvVU48dxR2IrXyfZtU10rpvZBkssI_2UFjfESqiASt4uBMvcB9SP9epre9BoiwfM4LiFQTR4GAgKGhIw/s1600/IMG_4305.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdGGr3lsWcg2i-WgQEeXMocC5euW7glnbARsPcXpBL3sFiF95X4ahg6qBH5uUjvVU48dxR2IrXyfZtU10rpvZBkssI_2UFjfESqiASt4uBMvcB9SP9epre9BoiwfM4LiFQTR4GAgKGhIw/s640/IMG_4305.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Przekładamy wszystko do tortownicy i pieczemy około 1 h 15 minut. Ciasto będzie miało spoistą aczkolwiek wilgotną konsystencję.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Gdy ostygnie, przekrawamy wzdłuż do uzyskania dwóch blatów. Teraz robimy „białą masę” czyli oba rodzaje serków łączymy z cukrem pudrem na gładką całość. przekładamy wszystko na dolny blat i przykrywany górnym. Warto przed podaniem pozostawić ciasto na około 1-2 godzin w lodówce - unikniemy nadmiernego kruszenia się.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNz_UyJI5TATdfb5lOGw2jCeW0_KEYz3GqtK3MS9fbn5XNyjqqYqbUq62NA_Zof5yaO0p64TEp9VKaWRAhoIF7bhcJKGUjUOfQBRTOoCSK4dV7aDaYzfpXKO5CtW-bFPrNAIu1Hwkxqa8/s1600/IMG_4306.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNz_UyJI5TATdfb5lOGw2jCeW0_KEYz3GqtK3MS9fbn5XNyjqqYqbUq62NA_Zof5yaO0p64TEp9VKaWRAhoIF7bhcJKGUjUOfQBRTOoCSK4dV7aDaYzfpXKO5CtW-bFPrNAIu1Hwkxqa8/s640/IMG_4306.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsvlSF9oUrHNBhWzkcPI-39hX6vuV-APlP1tRiudbUpdpFqIUtIx-F6VWWmSj3rZf6dQdO1NM2C6msQk2i6VeCiwmcMV7sYvLlgmNlF_cU1RuwNtjY88a1J9OK6ck1J28bcRANTE8QXjA/s1600/IMG_4307.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsvlSF9oUrHNBhWzkcPI-39hX6vuV-APlP1tRiudbUpdpFqIUtIx-F6VWWmSj3rZf6dQdO1NM2C6msQk2i6VeCiwmcMV7sYvLlgmNlF_cU1RuwNtjY88a1J9OK6ck1J28bcRANTE8QXjA/s640/IMG_4307.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Taki marchewkowy smakołyk na pewno sprawdzi się w nadchodzące jesienne wieczory, kiedy możemy poświecić więcej czasu na lekturę ulubionej książki czy obejrzenie ulubionego filmu. Smacznego!</span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxVpBxd6DTSC3TBUzji12hZfFwuLADZypMqcn6rX-YHtlUpUyxDetga4Ak_4S6BWFG2FZRcRshLltlb3MbtzmJ9iRK-w-0R3M4PCzllr-lUnoFRPrgaNQrd6nQZgwR_-wdZwdnpEgvKlw/s1600/IMG_4309.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxVpBxd6DTSC3TBUzji12hZfFwuLADZypMqcn6rX-YHtlUpUyxDetga4Ak_4S6BWFG2FZRcRshLltlb3MbtzmJ9iRK-w-0R3M4PCzllr-lUnoFRPrgaNQrd6nQZgwR_-wdZwdnpEgvKlw/s640/IMG_4309.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #222222;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-66040760822861984722017-10-08T22:07:00.003+02:002017-10-08T22:07:37.663+02:00Pasta z awokado i serka koziego<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Weekend już prawie za nami, zaczynamy kolejny tydzień pracy. To, że ,śniadanie to najważniejszy posiłek dnia pewnie wie każdy z nas ale czy wiecie, że poniedziałkowy pierwszy posiłek ma ogromne znaczenie? Nie tylko dla naszego dobrego całodziennego samopoczucia ale całotygodniowego! To, jak zaczniemy pierwszy dzień tygodnia potrafi bardzo mocno wpływać na efektywność naszych działań przez kolejne dni... Mam nadzieję, że dzięki temu jeszcze bardziej będziemy przykładać się do poniedziałkowych śniadań ;) Dlatego u nas past ciąg dalszy, ostatnio powstała kolejna wariacja gdzie główną rolę odgrywa oczywiście awokado. Wielu z nas decyduje się na rezygnację z tłuszczy zwierzęcych (i bardzo dobrze!), gdyż nie tylko są kopalnią tak zwanego "złego cholesterolu" (czyli frakcji LDL) ale także ich nadmierne spożycie prowadzi do wielu chorób takich jak miażdżyca, cukrzyca a nawet zawał serca... W przeciwieństwie do niego, tłuszcze nienasycone (czyli roślinne, na przykład te zawarte w awokado) pomagają nam obniżać poziom "złego cholesterolu" dlatego uważam, że w diecie każdego takie warzywo powinno gościć co najmniej raz w tygodniu :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZTQfWWuBsFuSnNSu4BzMdewrlN4wWHftpUAc0eFDCrGO8TGm4GWJlNMhNanR8_7D7-LCAFKjI2LIhxGPAUqy-l3toHZa6wAy5y7sVN8_UDURWMXY4zFgh9Aj2r8GGmiNTSFy6w6NlkU/s1600/image6.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1280" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZTQfWWuBsFuSnNSu4BzMdewrlN4wWHftpUAc0eFDCrGO8TGm4GWJlNMhNanR8_7D7-LCAFKjI2LIhxGPAUqy-l3toHZa6wAy5y7sVN8_UDURWMXY4zFgh9Aj2r8GGmiNTSFy6w6NlkU/s640/image6.jpeg" width="512" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Potrzebujemy:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 dojrzałe awokado</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 opakowanie (125 g) serka koziego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 średni pomidor</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżeczka nasion czarnuszki</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">sól, pieprz</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Awokado wydrążamy ze skórki i "ugniatamy" razem z kozim serkiem.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBCHR3wdk_cdSRPReAVlu8mb-Xc-8pj3QsjhVieiyIaGot-mUA2EhN_mCUGfAMltUwq1xmqP-vx9yxkYXRc0ZJ-UrI2OEe98f0z6ctuow6cjK06boVBrzt2D5VNc3qdbtpMFJqBABDPeQ/s1600/image3.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBCHR3wdk_cdSRPReAVlu8mb-Xc-8pj3QsjhVieiyIaGot-mUA2EhN_mCUGfAMltUwq1xmqP-vx9yxkYXRc0ZJ-UrI2OEe98f0z6ctuow6cjK06boVBrzt2D5VNc3qdbtpMFJqBABDPeQ/s640/image3.jpeg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuC-9OADliw72A4kDK_Ya_4yzgM9RcZqPttivm-VvhSCyh9keobTFzs-8dVxj1181NeY-pnUI2sDKtI9zl2yKFuaOwB7mbgzK-YjjvRw9EjMB0lsdiRqlXHm24H8mgBANj7JIorwFLtjM/s1600/image4.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuC-9OADliw72A4kDK_Ya_4yzgM9RcZqPttivm-VvhSCyh9keobTFzs-8dVxj1181NeY-pnUI2sDKtI9zl2yKFuaOwB7mbgzK-YjjvRw9EjMB0lsdiRqlXHm24H8mgBANj7JIorwFLtjM/s640/image4.jpeg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Pomidor kroimy w kostkę, wrzucamy do naszej pasty. Na koniec dodajemy czarnuszkę oraz sól pieprz do smaku.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">U nas jako "baza" wystąpiło pieczywo ale równie dobrze możecie takie smarowidło zjeść na ulubionym warzywie typu papryka, liść sałaty czy marchewka :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Oczywiście śniadanie byłoby niekompletne gdyby nie filiżanka ulubionej herbaty lub kubek aromatycznej kawy, każdemu wedle smaków i gustu.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mam nadzieję, że przepis i kilka faktów o "złych i dobrych" tłuszczach przydadzą Wam się :) Póki co życzymy udanego i smacznego tygodnia!</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpXuVmyMvzIOIJM2PkXEJhfUZAk4fT1IWlRCYQ7B_Tv2v_7Xm5wq5EP5EB6pcA-rISa61uQb9r8XaZNoT2uZ5PkVQEd30_78yZ66GJDPat02M9oMseT52XBFICB9dkcMwB8RQ3OPJHpX8/s1600/image2.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpXuVmyMvzIOIJM2PkXEJhfUZAk4fT1IWlRCYQ7B_Tv2v_7Xm5wq5EP5EB6pcA-rISa61uQb9r8XaZNoT2uZ5PkVQEd30_78yZ66GJDPat02M9oMseT52XBFICB9dkcMwB8RQ3OPJHpX8/s640/image2.jpeg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOS4odivbBHCLWc4FuID0zj3Rrxkw7YmfRQwx1K4MmippDQxJW7BqOxi4V7QoDYhmV1zVL93pFlEFVpfzqgRRm4LJXHMLyJv_o6uEsenAeXHT8j990VWHiNQQeEM3Q7pc1YI82VbKVyfU/s1600/image1.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOS4odivbBHCLWc4FuID0zj3Rrxkw7YmfRQwx1K4MmippDQxJW7BqOxi4V7QoDYhmV1zVL93pFlEFVpfzqgRRm4LJXHMLyJv_o6uEsenAeXHT8j990VWHiNQQeEM3Q7pc1YI82VbKVyfU/s640/image1.jpeg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi41PDUaDH_PnukXm5R_PTP2S6HIcoE6f2PdE5lX5fP5uBL68yp7pn2jC5laQYVoBHPSgY9wGIxlEeiXqwWc0aJ11SmvPrEtnAwAclixbs_cOXyW7toBo_5l-6y7ARVri_FHiwK4P_5HYQ/s1600/image5.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1280" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi41PDUaDH_PnukXm5R_PTP2S6HIcoE6f2PdE5lX5fP5uBL68yp7pn2jC5laQYVoBHPSgY9wGIxlEeiXqwWc0aJ11SmvPrEtnAwAclixbs_cOXyW7toBo_5l-6y7ARVri_FHiwK4P_5HYQ/s640/image5.jpeg" width="512" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-27517532034755049302017-10-03T08:24:00.002+02:002017-10-03T08:24:21.321+02:00Pasty do chleba: z awokado oraz z czerwonej fasoli<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dawno nas tu nie było... Ale wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego wracamy z naładowanymi bateriami i głową pełną pomysłów. To lato było pełne wrażeń, wszystko działo się w dosyć intensywnym tempie i nastąpiło sporo zmian w naszym życiu osobistym ;) Mieliśmy okazję wypróbować mnóstwo nowych potraw, przepisów... Wróciliśmy też do tych "starych" i odrobinę zapomnianych. Przykładem jest szarlotka, według przepisu który ma dobre 20 lat... A której ja nie robiłam chyba ze 3 lata. Zapomniany zapach jabłek z masłem i cynamonem, roznoszący się po całym domu przywołał na myśl ogrom pozytywnych wspomnień. </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Ale nie o tym miał być post - jak zwykle zbaczam z tematu ;) W te wakacje również podjęłam wyzwanie o rezygnacji z masła na rzecz innych "smarowideł". Z początku było to baaardzo trudne, gdyż smak świeżych konfitur dodanych na kanapkę z masłem był nieodzownych elementem letniego śniadania. Ale cóż, trzeba dawać sobie jakieś wyzwania. Stąd pomysł na wprowadzenie różnych past, które nie tylko sprawdzą się jako dodatek do kanapki ale także można je zjeść saute, prosto ze słoiczka :) Najbardziej zasmakowały nam pasta z czerwonej fasoli oraz pasta z awokado. </span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjckHsMADAhJGh-n7LUrNU74tMcgsppIgfCDlGwaFlXZoAxSxCuKjPZE2El25RSl5KmwSfvbEQDTiO-CogIfWTCZf7V03rbplluFBtaCOrnOCVERpMn26qGxwcgVPnFG4wjGIMTRSDtfYY/s1600/pasta+z+czerwonej+fasoli.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjckHsMADAhJGh-n7LUrNU74tMcgsppIgfCDlGwaFlXZoAxSxCuKjPZE2El25RSl5KmwSfvbEQDTiO-CogIfWTCZf7V03rbplluFBtaCOrnOCVERpMn26qGxwcgVPnFG4wjGIMTRSDtfYY/s640/pasta+z+czerwonej+fasoli.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3fxE_6wJ1igYIfXK0QcWykn3cMasb8rX_NncstmzlAStfs1y_7UqTXmhs7tYURmBge1ccobcnnj3SdTENUH1ckyxD6rTMGs7N6WOWFovrSbwJ3IfkTPrpjAhHGTnsTMW0j6u1W6hsL2Y/s1600/avo-793x526.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="526" data-original-width="793" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3fxE_6wJ1igYIfXK0QcWykn3cMasb8rX_NncstmzlAStfs1y_7UqTXmhs7tYURmBge1ccobcnnj3SdTENUH1ckyxD6rTMGs7N6WOWFovrSbwJ3IfkTPrpjAhHGTnsTMW0j6u1W6hsL2Y/s640/avo-793x526.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Do past będziemy potrzebować:</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">FASOLOWA:</span></div>
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 puszka czerwonej fasoli</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">3 sztuki suszonych pomidorów</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki ostrej papryki (zmielona)</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1/2 łyżeczki słodkiej papryki</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">sól, pieprz</span></li>
</ul>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">AWOKADO:</span></div>
<div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 dojrzałe (miękkie) awokado</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 sztuki suszonych pomidorów</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">15 g sera feta</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">sól, pieprz</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jeśli chodzi o wykonanie past to w obu przypadkach musimy zblendować warzywa (w przypadku awokado spokojnie możemy posłużyć się widelcem). Suszone pomidory kroimy w drobną kostkę, tak samo jak fetę. Wsypujemy dodatki do każdej z past (do fasolowej suszone pomidory i przyprawy a do pasty z awokado zarówno pomidory jak i fetę), przyprawiamy solą i pieprzem i gotowe :)</span></div>
</div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Obie pasty są bardzo pożywne, wersja z awokado sprawdzi się jako element zdrowego tłuszczu do śniadania a pasta z fasoli jest idealnym rozwiązaniem dla osób trenujących :) Jest wartościowym źródłem białka które jest niezbędne między innymi do budowy masy mięśniowej.</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Mam nadzieję, że choć trochę Was zainspirowałam i obiecuję, że ciąg dalszy kulinarnych inspiracji nastąpi :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEEOdpA_-ghpPn2PUkbAId_KI-igNQ-dUApSC4LPM9V4pWbyn9ij0CUVNYrvLYPPoYiRh8Wa_nJUCpXUSLImwc3qfm-GPey81EvnW93rp3RKIfbytCc-gJpE8C9Ds7Vj5tXsRhIT4OT9w/s1600/hello-october-2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEEOdpA_-ghpPn2PUkbAId_KI-igNQ-dUApSC4LPM9V4pWbyn9ij0CUVNYrvLYPPoYiRh8Wa_nJUCpXUSLImwc3qfm-GPey81EvnW93rp3RKIfbytCc-gJpE8C9Ds7Vj5tXsRhIT4OT9w/s640/hello-october-2.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-19423570065154475392017-08-24T18:02:00.000+02:002017-08-24T18:02:10.076+02:00Pstrąg łososiowy z ryżem z jajkiem i salsą pomidorowo-paprykową<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Sierpień to dalej czas wspaniałych owoców i warzyw. Teraz zaczyna się pojawiać nasza polska czerwona papryka, dlatego gorąco polecamy z tego skorzystać :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja na przykład, jak tylko widzę, że targ obfituje w te wszystkie dobroci to mam ochotę go całego wykupić. Idea zawsze jest taka, żeby maksymalnie "wcisnąć" witaminy i wartościowe składniki do każdego posiłku. Niestety, każdy z nas ma swoje grzeszki i czasami plan nie wychodzi ;) Ale to jest jak najbardziej prawidłowe, bo życie w ciągłym strachu o własną dietę, patrzenie na wszystko pod kątem "czy to jest wystarczająco wartościowe" również nie jest zdrowe. Jak to mówią - wszędzie należy zachować równowagę :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">I właśnie z powodu utrzymania tego balansu dziś u nas pojawiła się ryba a mianowicie pstrąg łososiowy. Jest to już nasze któreś z kolei podejście do niej i muszę przyznać, że jest to jedna z moich ulubionych ryb. Jeśli obawiacie się o smak to na wstępie mówię, że jest kompletnie pozbawiona smaku pstrąga (a wiem, że to dla niektórych jest dużą przeszkodą żeby zjeść tę rybę). Co więcej, nie ma charakterystycznego tłustego posmaku, jaki ma łosoś. Lekka, bardzo soczysta, w piekarniku piecze się jakieś 20 minut. My dziś proponujemy wersję z ryżem z jajkiem (inspiracja zaczerpnięta z ulubionej chińskiej knajpki) oraz salsą pomidorowo-paprykową (jak mówiłam, trzeba korzystać z sezonowych produktów).</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs4l766yHD7eYlff1IUwFUAYEEVh87cbt5DtrgGvI1yOVsRDFnKM2zvS2RWMiL_AIkRZGtu5XKciPeDFBBOzTyV2wnh284QO8nKrKTXKQbfwsi7w-ZEIgUKszRtx6EDi2iudrsxF2b_zg/s1600/IMG_3674.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs4l766yHD7eYlff1IUwFUAYEEVh87cbt5DtrgGvI1yOVsRDFnKM2zvS2RWMiL_AIkRZGtu5XKciPeDFBBOzTyV2wnh284QO8nKrKTXKQbfwsi7w-ZEIgUKszRtx6EDi2iudrsxF2b_zg/s640/IMG_3674.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY (dla 2 osób):</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">około 450 g pstrąga łososiowego</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">100 g ryżu (u nas był brązowy)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 jajka</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 średnia papryka</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 średni pomidor</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">świeży rozmaryn i bazylia</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">suszone zioła (do wyboru do koloru)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">czerwony pieprz, sól</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">curry</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">olej (ja użyłam z orzechów włoskich)</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek przygotowujemy ryż, gdyż według większości opakowań powinien się gotować 30 minut. Następnie dokładnie myjemy pstrąga, układamy go na folii aluminiowej i włączamy piekarnik na 200 stopni. Rybę solimy, posypujemy suszonymi ziołami i czerwonym pieprzem. Całość szczelnie owijamy folią i wkładamy do rozgrzanego piekarnika na około 20-25 minut, aż mięso będzie gotowe (wyglądem przypomina upieczonego łososia).</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB-x3zDWKXPTKA_KqQH9fDC1XHdxuuyPyoEtkYwe-vwzzAc68NMxpqKW5K7n6EPsv-YLl4z-FO0jucUuD0An3sHzW9wOl0KmtPhu9cUK_r8L0ogDESeJQY93Xt6ZOCR_5lKeSFdNlpfUI/s1600/IMG_3662.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1280" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB-x3zDWKXPTKA_KqQH9fDC1XHdxuuyPyoEtkYwe-vwzzAc68NMxpqKW5K7n6EPsv-YLl4z-FO0jucUuD0An3sHzW9wOl0KmtPhu9cUK_r8L0ogDESeJQY93Xt6ZOCR_5lKeSFdNlpfUI/s640/IMG_3662.JPG" width="512" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Gdy ryż będzie ugotowany, lekko podsmażamy go na oleju przez około 2 minuty a następnie wbijamy do niego jajka i bardzo szybko i dokładnie mieszamy, żeby całość się połączyła. Na sam koniec lekko solimy i dodajemy 1 łyżeczkę przyprawy curry.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHxq-F1ZLivjzwS97eAmffwKLRkZP9MFL0yzuVLi6Hm4-TMqwv43MWIE4-hJ9atPSrbZKWC2o0bS9bAphBhglmX7VakBtvW0w2USFKCGEodl3aKrJfJDUDAettguLr6jLpPjU-IM-I3D8/s1600/IMG_3670.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHxq-F1ZLivjzwS97eAmffwKLRkZP9MFL0yzuVLi6Hm4-TMqwv43MWIE4-hJ9atPSrbZKWC2o0bS9bAphBhglmX7VakBtvW0w2USFKCGEodl3aKrJfJDUDAettguLr6jLpPjU-IM-I3D8/s640/IMG_3670.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Salsa jest równie prosta w przygotowaniu: kroimy w kostkę paprykę i pomidory, wrzucamy wszystko na patelnię i podsmażamy na 1 łyżce oleju. Jednocześnie wrzucamy świeży rozmaryn - jedyne co, to nie wolno go na sam koniec gotowania wyjąć! Dlatego polecam wrzucić na przykład 1-2 gałązki. Po około 5 minutach salsa powinna być gotowa - chodzi o to, żeby warzywa dalej były chrupiące. Dodajemy sól i pieprz do smaku.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn57f_ZeNOZ6iREjJhHydtP-hDEEVbAJXHHL2Y2hxsM-YzibZF0EpbwvR-vqGtic6DgqANVFQG9pvAr-ByaR3NcEuXdI0THK2FSKx8EGXcuhbKEh1YBMjVXiakfr3nRVKy5-RtqAnbGUg/s1600/IMG_3671.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn57f_ZeNOZ6iREjJhHydtP-hDEEVbAJXHHL2Y2hxsM-YzibZF0EpbwvR-vqGtic6DgqANVFQG9pvAr-ByaR3NcEuXdI0THK2FSKx8EGXcuhbKEh1YBMjVXiakfr3nRVKy5-RtqAnbGUg/s640/IMG_3671.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioX0MtTB3DO9sxi1rQ-m5heO1GwEWPiflRy3eDuNz-QVf8Dd43LMP2i_2nVwBP_e0YeO2Iq41q4Xg1jG231yhxDUuiwihhDonnyRBRVuPEL3EbNHs5mNzCoiJUQD2fK3du_uESspNpuGw/s1600/IMG_3672.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioX0MtTB3DO9sxi1rQ-m5heO1GwEWPiflRy3eDuNz-QVf8Dd43LMP2i_2nVwBP_e0YeO2Iq41q4Xg1jG231yhxDUuiwihhDonnyRBRVuPEL3EbNHs5mNzCoiJUQD2fK3du_uESspNpuGw/s640/IMG_3672.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po około 20 minutach warto sprawdzić pstrąga, bo być może już będzie gotowy. Jeśli tam, wyjmujemy go z piekarnika, układamy na talerzu razem z salsą i ryżem, układamy bazylię i cieszymy się wspaniałym smakiem i zdrowym posiłkiem! :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhychGlQeAp149ITqmBDdlYpuj0wUz7ba33cNGlY31eXtffC38foNqtCvpbYnndYrjF_JxqFRjbTlDhM6xJv33nNq4vwfGpxqpOnp4WAKhBuHym6_laCI8xWLIG6BeSlqhA_k22-U7OUis/s1600/IMG_3673.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhychGlQeAp149ITqmBDdlYpuj0wUz7ba33cNGlY31eXtffC38foNqtCvpbYnndYrjF_JxqFRjbTlDhM6xJv33nNq4vwfGpxqpOnp4WAKhBuHym6_laCI8xWLIG6BeSlqhA_k22-U7OUis/s640/IMG_3673.JPG" width="480" /></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-38476093984322023692017-07-30T10:11:00.001+02:002017-07-30T10:11:31.563+02:00Malinowe tiramisu<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Lato w pełni, co widać za oknem oraz na okolicznych targach i straganach :) My pochłonięci najpierw nauką, później praktykami wakacyjnymi trochę opuściliśmy się w inspirowaniu Was nowymi przepisami ale w nagrodę mamy iście orzeźwiającą, lekką i owocową inspirację: malinowe tiramisu. Nie takie klasyczne, typowo letnie. W trakcie największych upałów najczęściej wybieranym deserem są lody - nie dziwi nas to bo każdy szuka choć odrobiny ochłody. Mój deser też należy do grupy zimnych i sprawdza się na każdą okazję. Najlepsze w nim jest to, że w zależności od dostępności możecie dodawać do niego wybrane przez owoce. Zapraszam do lektury :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguP5UurOwzCyk0EnPNCiJ96EEqzllRG6l3XcZzFkqfQ8BqlLcFoxvIO4yEPEcFy33q6BnYV7qEQHnJ0M2gSP1lrXr7HfFF0BcECPHBqV6rqg4yAlHkDbjljrcqnznL6v0DWPYE2FmH-Y4/s1600/IMG_3342.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguP5UurOwzCyk0EnPNCiJ96EEqzllRG6l3XcZzFkqfQ8BqlLcFoxvIO4yEPEcFy33q6BnYV7qEQHnJ0M2gSP1lrXr7HfFF0BcECPHBqV6rqg4yAlHkDbjljrcqnznL6v0DWPYE2FmH-Y4/s640/IMG_3342.JPG" width="640" /></a></div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">24 sztuki podłużnych biszkoptów</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 ml śmietanki 30% (u mnie najlepiej sprawdza się w kartoniku firmy Łaciate)</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">500 g serka mascarpone</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 łyżka zwykłego cukru</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">7 łyżek cukru pudru</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">500 g malin</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">100 ml nalewki malinowej (ale również sprawdzi się sok malinowy)</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Przygotowujemy szklane naczynie i wykładamy do niego 12 biszkoptów.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Następnie nasączamy je połową przygotowanego alkoholu/soku.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwmcK3S3r95gXprbE5pAk04M-1QlpHVdc7-ZnhyCQqA2xmdygWksfu1EzpQ83yNN-75D_t7oUAciYqsQb-Q33M3cGZN2FLa5rWvApk_9KAPmyuMcMrFNjiPCkhDQBsqg3T96WhtkzankI/s1600/IMG_3333.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwmcK3S3r95gXprbE5pAk04M-1QlpHVdc7-ZnhyCQqA2xmdygWksfu1EzpQ83yNN-75D_t7oUAciYqsQb-Q33M3cGZN2FLa5rWvApk_9KAPmyuMcMrFNjiPCkhDQBsqg3T96WhtkzankI/s640/IMG_3333.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Śmietankę ubijamy (na małych obrotach!!) z łyżką zwykłego cukru. Gdy będzie gotowa, dodajemy mascarpone i 3-4 łyżek cukru pudru. Przygotowaną masę dzielimy na pół i wykładamy na biszkopty.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Z połowy malin robimy mus: do blendera wrzucamy umyte maliny i dodajemy pozostałą ilość cukru pudru. Jeśli nie będzie odpowiednio słodki, można dodać go więcej ale polecam pozostawić lekko cierpki smak musu gdyż dzięki temu deser będzie wyrazisty w połączeniu z przygotowaną wcześniej masą.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix11x33ssURcDB7ciG_ZHek2dJoKmgt74mGnTwYp5sFfGDKVh2i4O8RT4eRQ_dAqX3v081RZn03TaU5tzga4khqaTr__uoli20cRjRZQMK5EU0MVZoaQ4HVXzTbyz-XIeJsRWruYikcfA/s1600/IMG_3334.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix11x33ssURcDB7ciG_ZHek2dJoKmgt74mGnTwYp5sFfGDKVh2i4O8RT4eRQ_dAqX3v081RZn03TaU5tzga4khqaTr__uoli20cRjRZQMK5EU0MVZoaQ4HVXzTbyz-XIeJsRWruYikcfA/s640/IMG_3334.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Część musu wylewamy na śmietankową masę i posypujemy malinami (połową tych, które nam zostały). Następnie powtarzamy kroki: wykładamy biszkopty, nasączamy je nalewką, polewam musem i wykładamy resztę masy. Na sam koniec dekorujemy wszystko świeżymi malinami.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB3s6Y2jy4zuWa-Pmwu6cw4C0bLG_QhcDtNXjGoHi6e7bX2NxN3kh8HabK6DZyJ_EJ8JMYb0G5Gy84UV-8DWMM4GANS56TE0zPl_WpgQ1qcCWiYnebnuOCS9jtO8J_b_7Y_0SgQuZkouI/s1600/IMG_3335.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB3s6Y2jy4zuWa-Pmwu6cw4C0bLG_QhcDtNXjGoHi6e7bX2NxN3kh8HabK6DZyJ_EJ8JMYb0G5Gy84UV-8DWMM4GANS56TE0zPl_WpgQ1qcCWiYnebnuOCS9jtO8J_b_7Y_0SgQuZkouI/s640/IMG_3335.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Deser najlepiej schłodzić w lodówce przed podaniem, co najmniej 6 godzin. Wtedy wszystkie smaki się "przegryzą". Dodatkowo, najlepiej całość posypać malinami tuż przed podaniem - pozwala to uniknąć rozmięknięcia owoców :) </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Letnia wersja tiramisu jest jednym z lepszych odkryć tego lata :) Myślę, że jeszcze nie raz pojawi się u nas w domu - czy to z malinami czy na przykład jagodami :) Smacznego!</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw0qdGJZXV_7g09qTSZX5nAiY89xWgLGUs-GDTC196TqQ2Y7-yTp3Bm04WHyyDS8SnLnLLYGOAB8IYEpz3aahxyDShUXKbT9iqj_T7JabyBp74p8Oi4-hOQ_DtLjlhpvMwLxpyp2GjwQo/s1600/IMG_3343.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw0qdGJZXV_7g09qTSZX5nAiY89xWgLGUs-GDTC196TqQ2Y7-yTp3Bm04WHyyDS8SnLnLLYGOAB8IYEpz3aahxyDShUXKbT9iqj_T7JabyBp74p8Oi4-hOQ_DtLjlhpvMwLxpyp2GjwQo/s640/IMG_3343.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-2096286891212357262017-06-16T08:05:00.002+02:002017-06-16T08:05:44.906+02:00Jogurtowe ciasto z truskawkami i kruszonką<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Obecnie trwa mój ulubiony sezon, czyli truskawkowy :) Chociaż mogłabym spokojnie powiedzieć ze od czerwca rozpoczyna się generalnie jeden z lepszych okresów w roku bo mamy rozkwit (świeżych!) warzyw i owoców. Truskawki są niejako wstępem doc"lawiny" wypieków jaka dopiero nastąpi ;) </span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Muszę przyznać, że ciasta z owocami nigdy nie były moją domeną. Zawsze COŚ sprawiało, że albo piekły się caaaałą wieczność albo po prostu nie wychodziły. Dlatego odkąd w zeszłym roku dostałam rewelacyjny i sprawdzający się w każdym calu przepis na ciasto jagodowe, stwierdziłam, że ryzykuję i po prostu będę testować nowe przepisy. A jak nie wyjdzie? Trudno. Moim w sumie jedynym warunkiem był fakt, żebym nie musiała śledząc kilku godzin w kuchni... i tak oto mamy przepis na pyszne ciasto jogurtowe, z truskawkami i kruszonką. Od razu uprzedzam, że ten wypiek jest bardzo lekki a nie tak jak (przynajmniej mi osobiście) znane ciasta na bazie jogurtu. To zaczynamy :)</span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHYaXD3d6iHdouoz2_h5x0GghrJCJ7G_C_ixFLY9Ob6aFHMX4dUT7T91JJgsxapJt-p3LzEGBinRNEDXI_2K4kdy5YCoCWonnOSoZWANivMcPNpmqDrub-ba7c7fqlsfFKd3EZj6RFlRg/s1600/IMG_3066.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHYaXD3d6iHdouoz2_h5x0GghrJCJ7G_C_ixFLY9Ob6aFHMX4dUT7T91JJgsxapJt-p3LzEGBinRNEDXI_2K4kdy5YCoCWonnOSoZWANivMcPNpmqDrub-ba7c7fqlsfFKd3EZj6RFlRg/s640/IMG_3066.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib_6xnOcI4tCL0uGgP1yOBUopedFfFyP5UUDBD8tDtS_w81STaAKIUxG5c0Mx_cE_05ZIqgM4FlzYYkqzZN_tO9g5brR5GmblVioh2t64DJ2l7qGLaiTt88UwD1mdIxoEmODYFyqsp5cA/s1600/IMG_3071.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib_6xnOcI4tCL0uGgP1yOBUopedFfFyP5UUDBD8tDtS_w81STaAKIUxG5c0Mx_cE_05ZIqgM4FlzYYkqzZN_tO9g5brR5GmblVioh2t64DJ2l7qGLaiTt88UwD1mdIxoEmODYFyqsp5cA/s640/IMG_3071.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<ul style="background-color: white; color: #222222;">
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">340 g mąki</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">250 g cukru</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 opakowanie cukru waniliowego</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 jajka</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 mały kubek jogurtu (ja używam marki Zott, zawsze się sprawdza)</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">50 g roztopionego masła</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">500 g truskawek (lepiej wybierać takie mniejsze, żeby można je było dodawać w całości)</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">KRUSZONKA:</span></div>
<ul style="background-color: white; color: #222222;">
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">80 g mąki</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">60 g cukru</span></li>
<li style="color: #454545; line-height: normal; margin: 0px;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">70 g masła (zimne, z lodówki)</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początek ucieramy całe jajka z cukrem zwykłym i waniliowym na puszystą masę. Następnie dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy. W trakcie pracy miksera powoli wlewamy masło, pozwalamy żeby całość chwilę się mieszała i dodajemy jogurt. Całość wyrabiamy jeszcze około minutę. </span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Włączamy piekarnik na 180 stopni i przygotowujemy formę: najlepsza będzie tortownica (wymiary około 24-26 cm średnicy), której spod wykładamy papierem do pieczenia. </span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhduV0LxYlczQbUKaogOkSJHYqNjRSBA6NTsYhV38a4AggUfDYrAN6g-_Lfdopyh4baSHYCS69mv91Pq8PFIaftTSjc5ksCYeBWE3yTR-OXbndwdSDv9VvDh7Rd3LVgWITXWhbVjTCCW7E/s1600/IMG_3068.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhduV0LxYlczQbUKaogOkSJHYqNjRSBA6NTsYhV38a4AggUfDYrAN6g-_Lfdopyh4baSHYCS69mv91Pq8PFIaftTSjc5ksCYeBWE3yTR-OXbndwdSDv9VvDh7Rd3LVgWITXWhbVjTCCW7E/s640/IMG_3068.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Truskawki myjemy i odrywamy szypułki. Następne wykładamy nasze ciasto na dno formy, układamy na wierzch truskawki (jak wolicie, mniej lub bardziej gęsto)</span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw-n_AO6OD8z_TWx2wyRt0PTLkFwOwBjbpxY4ebJvNqA-LZoDrhgrcoC6nb52FZRwSS7PhRluUIcai_7_UE_m0-XUvJEbh4rMYgDhb87kqMeCEZDlZfINy57DAzTNaAIr3f0IGNcuxSP8/s1600/IMG_3030.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1280" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw-n_AO6OD8z_TWx2wyRt0PTLkFwOwBjbpxY4ebJvNqA-LZoDrhgrcoC6nb52FZRwSS7PhRluUIcai_7_UE_m0-XUvJEbh4rMYgDhb87kqMeCEZDlZfINy57DAzTNaAIr3f0IGNcuxSP8/s640/IMG_3030.JPG" width="512" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">KRUSZONKA: mieszamy wszystkie trzy składniki aby powstała w miarę połączona masa. Posypujemy nią truskawki i całość wkładamy do piekarnika na 50 minut. </span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjegItXCQ4pilRK2suBDhK2q1i5H7VN3JcD_x_jCYko3xZ1aMFZrzjh2FfdpTkd8TIvT0tXf2xaSxBvt3u1XRV2-VEn1WaVuhyphenhyphenU09qHMYRQO_E8oeEXYhrxoWmOhQ0CVs0rHSyBYjBEOTU/s1600/IMG_3069.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjegItXCQ4pilRK2suBDhK2q1i5H7VN3JcD_x_jCYko3xZ1aMFZrzjh2FfdpTkd8TIvT0tXf2xaSxBvt3u1XRV2-VEn1WaVuhyphenhyphenU09qHMYRQO_E8oeEXYhrxoWmOhQ0CVs0rHSyBYjBEOTU/s640/IMG_3069.JPG" width="480" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Efekt przepyszny, zarówno pierwszego jak i każdego kolejnego dnia :) Mi osobiście najbardziej ciasto smakowało na drugi dzień, staje się wtedy odrobinę bardziej "mokre". Smacznego!</span></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpPTyMNczts7I3E-UZkN6fLSJgSh1b8kaqJ4qMYH9T7Nq416iOEWygtZTVaqEWN7nKpgu5jTWJlN4Ou7sbiKySND2HEjrhqSYQEpWCFxuF5wDOvWAG3oaLX0MdRbWb5rieoYiV-EluQ04/s1600/IMG_3070.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpPTyMNczts7I3E-UZkN6fLSJgSh1b8kaqJ4qMYH9T7Nq416iOEWygtZTVaqEWN7nKpgu5jTWJlN4Ou7sbiKySND2HEjrhqSYQEpWCFxuF5wDOvWAG3oaLX0MdRbWb5rieoYiV-EluQ04/s640/IMG_3070.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivlydw8WpMWog7BOhj87FUcTk3OrkTI-hc82zL1YKmvcXPNrBmV0GuDNKLX8zvfDdRp6nAdV2zi4VApdQUW5zYdTd1laqP4v1t4RhRbVBMSu_tnRovgFdOOHi16BrzHgEgJ6h6u1rwQ0E/s1600/IMG_3072.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivlydw8WpMWog7BOhj87FUcTk3OrkTI-hc82zL1YKmvcXPNrBmV0GuDNKLX8zvfDdRp6nAdV2zi4VApdQUW5zYdTd1laqP4v1t4RhRbVBMSu_tnRovgFdOOHi16BrzHgEgJ6h6u1rwQ0E/s640/IMG_3072.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="background-color: white; color: #454545; line-height: normal;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-12346188685415904772017-05-19T07:51:00.002+02:002017-05-19T07:56:45.681+02:00Domowe koperty z marmoladą<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Sezon piknikowy można uznać za otwarty! Z tego co obserwuję, każdy z nas jest już spragniony słońca, świeżego powietrza i możliwości przebywania na świeżym powietrzu. I bardzo dobrze :) Jest to zdrowe, przyjemne i gwarantuje dobre samopoczucie. Pomijając aspekt zdrowotny, że dzięki przebywaniu na (naturalnym!) słońcu uaktywniamy syntezę endogennej witaminy D (która między innymi jest ważna dla zachowania prawidłowej odporności, kośćca), możemy zrobić coś dla naszej psychiki. Praktycznie od wieków mówi się, że zieleń uspokaja, wycisza (stąd w niektórych budynkach urzędowych i państwowych panuje zieleń na ścianach ;) ). Ale nie o tym chciałam dziś Wam wspomnieć. Piknikowanie to czas, gdzie potrzebujemy kompaktowego prowiantu, zarówno bardziej wytrawnego jak i słodkiego. Ja mam dla Was propozycję na tą druga opcję: ciasteczka z marmoladą. Jestem ich fanem od kiedy tylko znajoma przyniosła je na domową imprezę. Są tak dobre, że na jednym na pewno się nie skończy ;)</span><br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi2YXgJ-2oncOULdserMYAEE0nssPgsDNrqCmaRT6wTFwywdJ8rgxaqGhSIaEhe55p_XuGAYFvnI8xKy6p2HCclGpAI014-l2O9ALdu49NSbnSJmEZ8or1idqfPAux_JQb2bQaas-1y6s/s1600/IMG_2786.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi2YXgJ-2oncOULdserMYAEE0nssPgsDNrqCmaRT6wTFwywdJ8rgxaqGhSIaEhe55p_XuGAYFvnI8xKy6p2HCclGpAI014-l2O9ALdu49NSbnSJmEZ8or1idqfPAux_JQb2bQaas-1y6s/s640/IMG_2786.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">POTRZEBUJEMY (NA OKOŁO 60 SZTUK):</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">0,5 kg mąki</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">200 g cukru</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">1 masło</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">30 g drożdży</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">250 ml śmietany 18% (najlepsza będzie ta w kartoniku, do sosów i zup)</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">2 żółtka</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">1 cukier waniliowy</span></li>
<li><span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">2 opakowania marmolady twardej, różanej</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Przepis jest na prawdę banalny, gdyż po prostu wszystko ze sobą mieszamy aż do uzyskania gładkiej masy.</span></div>
<div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglknm6gyMdd8SlTEjh1ATu2VUe8n941qFFDAE19CLqD_UT3_QxQYVRDClHSyHAz4w-YggXE9qjZ4CbgvdUw7yB2sfRAiG-ZWR1sPt_5sxjbiv_t6SmXHqTqlczbrX4QEFnltuuBvbR1N0/s1600/IMG_2784.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglknm6gyMdd8SlTEjh1ATu2VUe8n941qFFDAE19CLqD_UT3_QxQYVRDClHSyHAz4w-YggXE9qjZ4CbgvdUw7yB2sfRAiG-ZWR1sPt_5sxjbiv_t6SmXHqTqlczbrX4QEFnltuuBvbR1N0/s640/IMG_2784.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Nastawiamy piekarnik na 170 stopni, termoobieg, aby się porządnie nagrzał. Ciasto rozwałkowujemy, wycinamy kwadraty i nakładamy porcję marmolady a następnie zwijamy na kształt koperty. Możecie też zrobić je w formie rogalików (tak jak w oryginalnym przepisie mojej koleżanki) ale ja zdecydowałam się spersonalizować ten przepis i nadałam ciasteczkom swój kształt. Plus fakt, że w kopertowych formach zmieści się więcej marmolady :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Ciasteczka smarujemy białkiem i posypujemy cukrem. Pieczemy około 10-15 minut, w zależności od piekarnika. Czekamy po prostu aż się zarumienią.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivmzsvKlILCkB_NTNcyD6ewUL3uMNbh-ruQeIeokNTWnuzXAqvtGv7Hz17jnEzxOyGIaQ1rtwBQ3ghD1io-3vXrrhVxqdndXva48nsfUu3U2daD0OE86BAn8_ad28JekzYCXAq3MvlFVs/s1600/IMG_2785.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivmzsvKlILCkB_NTNcyD6ewUL3uMNbh-ruQeIeokNTWnuzXAqvtGv7Hz17jnEzxOyGIaQ1rtwBQ3ghD1io-3vXrrhVxqdndXva48nsfUu3U2daD0OE86BAn8_ad28JekzYCXAq3MvlFVs/s640/IMG_2785.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">W trakcie pieczenia robicie kolejne porcje kopertek-rogalików więc "produkcja" idzie bardzo sprawnie.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">W przeciągu godziny wszystkie ciasteczka powinny być gotowe :) Jak pisałam wcześniej, powinno Wam wyjść około 60 sztuk o ile nie podjadacie w trakcie pieczenia ;) Choć z drugiej strony... Ciepła wersja tych wypieków smakuje wybornie :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;">Mam nadzieję, że uda Wam się wykorzystać przepis podczas niejednego pikniku. Smacznego i słonecznego dnia!</span></div>
<div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs58GgL63mm4DNh64MOggDcYRIlQuwHSh6DTmIV7QPaUoIkwtIi6frIVzMuMTBEuvl450vLxbPmlUNNMhRYAE6-9ynlcirKSm7_rLIwtQaobSnaZiwDKrauVgi_yNOXhiUJdms6rf34Os/s1600/IMG_2787.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs58GgL63mm4DNh64MOggDcYRIlQuwHSh6DTmIV7QPaUoIkwtIi6frIVzMuMTBEuvl450vLxbPmlUNNMhRYAE6-9ynlcirKSm7_rLIwtQaobSnaZiwDKrauVgi_yNOXhiUJdms6rf34Os/s640/IMG_2787.JPG" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDaQbo9DS8sxxY1dTYlGOgXv2dxhX9cawTTGXH_CfayCuL5iaJPksUnqH2z98jR_k-mifYucBkEj3Fx1W6z_fQ-26LlPYnF81-e3G69nDbZCAK-NId5XStb84KDH6TLXVZ5ErQPheQSmE/s1600/IMG_2788.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDaQbo9DS8sxxY1dTYlGOgXv2dxhX9cawTTGXH_CfayCuL5iaJPksUnqH2z98jR_k-mifYucBkEj3Fx1W6z_fQ-26LlPYnF81-e3G69nDbZCAK-NId5XStb84KDH6TLXVZ5ErQPheQSmE/s640/IMG_2788.JPG" width="480" /></a></div>
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span></div>
<br />
<span style="font-family: "courier new" , "courier" , monospace;"><br /></span>Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-8347382249590539635.post-70930767227756653482017-05-03T07:01:00.002+02:002017-05-03T07:01:55.815+02:00Kompot z rabarbaru<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Zaczynamy ten cudowny okres w roku, kiedy można korzystać z sezonowych dobroci. I tak był już etap szczypiorku, pierwszych rzodkiewek... Nie wspominając już o kwiatach, które po prostu zaskakują nas swoim tempem wzrostu :)Jak tylko przyjeżdżam do domu to moim największym marzeniem a później relaksem jest poranna kawa z widokiem na ogród. Kwitnące magnolie, tulipany, wiśnie - to wszystko sprawia, że aż chce się żyć :)</span><br />
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na targu pojawił się również rabarbar. Jest to dosyć specyficzny owoc, bo w formie łodygi. Taki niepozorny, zielono-czerwony twór a ile ważnych dla naszego organizmu składników możemy z niego uzyskać!</span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Po pierwsze źródło witamin: C, E, witamin z grupy B oraz beta-karotenu.</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Dodatkowo można dzięki niemu uzupełnić takie pierwiastki jak żelazo, wapń, potas</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Ma niski indeks glikemiczny (15), dlatego jest polecany osobom dbającym o linię.</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Co więcej, jest to znakomite źródło błonnika czyli pomaga walczyć z zaparciami</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Kwasy jabłkowy i cytrynowy zawarte w nim mogą wspomóc terapię antytrądzikową</span></li>
<li><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Pieczony rabarbar jest źródłem rapontygeniny. Ma ona zdolność zmniejszania tempa podziału komórek nowotworowych. Badacze twierdzą, że oprócz tych właściwości, rapontygenina ma działanie antyalergiczne, antyoksydacyjne i wspomaga układ krążenia.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak widzicie tych wszystkich dobroczynnych właściwości jest mnóstwo! A czas potrzebny do zrobienia kompotu? Może zajmie Wam to 10 minut :) Dlatego zabieramy się do pracy :)</span></div>
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGq-oEcaIy1fybSeG-3yLeBuTnR3hqHPF_UCAPw9RldWBqTDeBL_MPZP3qUnuttF9Eju_splNHVlGxpDkeDzbdGE6kcb2kQcj35uW6KtMvBDkV8BRBgrvL2BAPU2vtEw2jXCK1hyphenhypheneozsU/s1600/IMG_2737.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGq-oEcaIy1fybSeG-3yLeBuTnR3hqHPF_UCAPw9RldWBqTDeBL_MPZP3qUnuttF9Eju_splNHVlGxpDkeDzbdGE6kcb2kQcj35uW6KtMvBDkV8BRBgrvL2BAPU2vtEw2jXCK1hyphenhypheneozsU/s640/IMG_2737.JPG" width="512" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">POTRZEBUJEMY:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2-3 większe korzenie rabarbaru </span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">2 średnie jabłka</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">1 litr wody</span></li>
<li style="text-align: left;"><span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">4 łyżki ksylitolu</span></li>
</ul>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Rabarbar jest dosyć kwaśny w smaku, dlatego lepiej jednak troszeczkę dodać słodyczy do naszego kompotu. Ja używam ksylitolu ale inny "zdrowy cukier" może być równie dobrym zamiennikiem.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Na początku dokładnie myjemy owoce. Rabarbar kroimy w większe pasy a jabłka na cząstki. Specjalnie nie obierałam ich ze skórki, gdyż pod nią kryje się najwięcej cennych składników.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Wodę doprowadzamy do wrzenia i dopiero jak zacznie się gotować, wrzucamy owoce i ksylitol.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUw2BzO4qmunOWoUzcqvryyH5iFxAQKtvqovNEh0BD359YsvBISrqKjUoJGnHjx7u8bpb7rOB0yw2VHH9oPsi32J9Ghkx8bQRb24COprxT9W4k5AUOdVG1h-ZESKT9KTmvEU2nMORS52c/s1600/IMG_2740.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUw2BzO4qmunOWoUzcqvryyH5iFxAQKtvqovNEh0BD359YsvBISrqKjUoJGnHjx7u8bpb7rOB0yw2VHH9oPsi32J9Ghkx8bQRb24COprxT9W4k5AUOdVG1h-ZESKT9KTmvEU2nMORS52c/s640/IMG_2740.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3uIEsirKab0oa4qtUA23RLgrWGxg2vUteu24I8jM4CqGDe-QQWUt7DyzKYSwPMj4MKN9Rhf4oPWQuB2KQAjPQzhHwMw7NNHVA3YPX2TjGVr9zjUqcXXQAaV7II6tQDjQ7EaXRHZKzTBw/s1600/IMG_2739.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3uIEsirKab0oa4qtUA23RLgrWGxg2vUteu24I8jM4CqGDe-QQWUt7DyzKYSwPMj4MKN9Rhf4oPWQuB2KQAjPQzhHwMw7NNHVA3YPX2TjGVr9zjUqcXXQAaV7II6tQDjQ7EaXRHZKzTBw/s640/IMG_2739.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Gotujemy około 15 minut i pozostawiamy do wystudzenia. Można przelać płynną zawartość do ulubionego naczynia, wtedy na pewno będzie bardziej zachęcało do wypicia :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;">Jak to mówią - szklanka witamin każdego dnia może odmienić naszą codzienność. I coś w tym jest, bo czujemy dzięki temu, że dbamy o siebie, o nasze samopoczucie i co najważniejsze - o nasze zdrowie. Mam nadzieję, że zacheciłam Was tym wpisem aby wybrać się do pobliskiego warzywniaka i kupić Waszą porcję zdrowia. To do dna! :)</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCbS8nDjMIJOjIYc70k6PJYGt_2HPFXL0iTuVOMll6-OZsFF1QQ1H6DSVRQDcFUNCirh1wV0J6dkjmHVPBKntQjoT_zyZ2-9i53s6Yu03RpFT8gl8kSG6tFSAu_jA-BYdiqPMBBFsFBW8/s1600/IMG_2738.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCbS8nDjMIJOjIYc70k6PJYGt_2HPFXL0iTuVOMll6-OZsFF1QQ1H6DSVRQDcFUNCirh1wV0J6dkjmHVPBKntQjoT_zyZ2-9i53s6Yu03RpFT8gl8kSG6tFSAu_jA-BYdiqPMBBFsFBW8/s640/IMG_2738.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
<br />
<div>
<span style="font-family: Courier New, Courier, monospace;"><br /></span></div>
Lekarze od kuchnihttp://www.blogger.com/profile/11628358554305744207noreply@blogger.com1